9-latek ukarany za „przestępstwo nienawiści”

REKLAMA

9-latek w szkole podstawowej im. Abrahama Lincolna w Glendale w stanie Arizona, został zawieszony w prawach ucznia za „przestępstwo nienawiści” (Hate crime), gdyż miał „odmawiać współpracy z brązowymi”, czyli murzyńskimi [bądź latynoskimi – nie sprecyzowano w doniesieniach prasowych] kolegami.

Chłopiec został zawieszony w prawach ucznia na 3 dni po incydencie, w którym jakoby nie chciał „kooperować” z kolegami, a podczas spotkania nauczycieli z rodzicami, został on wywołany i przesłuchiwany przez matkę jednego z murzyńskich chłopców i zmuszany przez nauczyciela do przyznania się do incydentu. Chłopiec zaprzeczał jakimkolwiek obraźliwym wypowiedziom i powiedział, że zostały one włożone w jego usta przez matkę „kolorowego” chłopca, która jest pracownicą szkoły jako „oficer szkolnego aresztu” [sic! – dosł: „school detention-room officer”].

REKLAMA

Matka chłopca, 35-letnia Sherry Neve jest oburzona całym zajściem. „Wychowana zostałam nie zwracając uwagę na rasę i tak samo wychowuję swoje dzieci.” – mówi pani Neve. Oskarża ona dyrektorkę i wychowawców o sprowokowanie incydentu. Dyrektorka szkoły, Virginia Voinovich miała stosować ponadto metody zastraszania mówiąc, że jeśli nie podoba jej się decyzja o zawieszeniu, to może „zabrać swojego syna z tej szkoly” i że „rodzice nie mają żadnych praw, pozbawiają się praw wysyłając dziecko do szkoły”

(źródło tutaj)

REKLAMA