Antysemiccy Żydzi: problem rasizmu i dyskryminacji w Izraelu

REKLAMA

W przeprowadzonych ostatnio sondażach opinii publicznej okazało się, że w samym Izraelu istnieje problem rasizmu i dyskryminacji. Sprawa dotyczy stosunku mieszkańców Izraela do ludności arabskiej zamieszkującej również te tereny.

Według sondażu przeprowadzonego przez Izraelskie Stowarzyszenie ds. Praw Publicznych (ACRI) 75% żydowskich mieszkańców Izraela odmawia zamieszkania w jednym budynku z osobami narodowości arabskiej. Ponadto badania te pokazały również inne ciekawy wniosek – 50% Żydów uważa, że zasługuje na inne prawa obywatelskie niż ludność arabska. Jeszcze bardziej zaskakujące są stwierdzenia 2/3 młodych Żydów, którzy uważają, że ludność arabska jest mniej inteligentna, gorzej wykształcona oraz kryminogenna.

REKLAMA

„Ludność arabska w Izraelu nie może dłużej tak żyć, natomiast ludność żydowska nie może kontynuować myślenia w ten sposób” – powiedział Ghaleb Majadle, minister sportu i kultury, pierwsza osoba arabskiego pochodzenia w izraelskim rządzie. Ze’ev Boim – minister ds. mieszkalnictwa skrytykował wnioski płynące z sondażu – „Skoro oni są mniejszością wszystko jest winą żydowskiej większości. Prawa obywatelskie powinny być jednakowe dla wszystkich. Powinniśmy odpowiedzieć sobie napytanie: jak to wygląda z ich [arabskiej – przyp. TP] strony oraz jakie jest zachowanie mniejszości względem większości?”.

Obiektem dyskryminacji nie jest tylko ludność pochodzenia arabskiego. Okazuje się, że etiopscy Żydzi doświadczają podobnych zachowań. Sprowadzona 30 lat temu żydowska diaspora z Afryki podlega pewnego rodzaju segregacji – problem dotyczy głównie szkolnictwa lecz nie tylko. W jednej ze szkół w Petah Tikva 4 uczniów pochodzenia etiopskiego zostało oddzielonych od reszty klasy z powodu „niedostatecznej religijności”. Premier Izraela – Ehud Olmert był zszokowany tymi zachowaniami – „Poczucie niesprawiedliwości, których doświadczają Żydzi etiopscy nie jest oderwane od rzeczywistości. Powinniśmy zmienić tę rzeczywistość”.

Ostatnie sondaże a także wydarzenia sprzed roku, gdy potomkowie Żydów sprowadzonych z Rosji atakowali grupy ortodoksyjne, wywołały w Izraelu debatę na temat zmian w prawie dotyczących przestępstw na tle antysemickim i rasistowskim.

(źródło)

REKLAMA