Fiskus w toalecie

REKLAMA

Z początkiem nowego roku w toaletach publicznych powinny pojawić się kasy fiskalne. 31 grudnia 2007 wygasło rozporządzenie zwalniające firmy świadczące usługi sanitarne z obowiązku ich posiadania.

Wraz z kawałkiem papieru toaletowego otrzymamy… paragon fiskalny. Właściciele szaletów mają 3 miesiące na dostosowanie się do nowych przepisów. Kasy muszą znaleźć się w toaletach najpóźniej na początku kwietnia. Nie wiadomo jednak, jak będą rozliczane tego rodzaju usługi. Paragon fiskalny, oprócz, nazwy firmy i jej danych zawiera również… nazwę sprzedanego produktu czy usługi oraz ilość i cenę.

REKLAMA

Resort finansów nie odpowiada na prosto postawione pytanie o treść zawartą na paragonie. Czy podatek VAT zostanie doliczony – najdelikatniej rzecz ujmując – do skorzystania z kabiny czy z pisuaru, czy też nie będzie podziału na małą i dużą potrzebę.

Do wszechobecnych kas fiskalnych chyba już zdążyliśmy się przyzwyczaić. Aktualnie poza handlem i gastronomią obowiązkiem posiadania kas objęci są między innymi świadczący usługi utrzymania ulic i placów miejskich, przewozów przesyłek pocztowych, parkingowych, wykonywania zdjęć, usługi taksówkarskie, fotograficzne, fryzjerskie i kosmetyczne, w zakresie pozłotnictwa, usług tapicerskich i introligatorstwa.

REKLAMA