Legislacyjna ofensywa homoseksualistów w Kanadzie (skuteczna!) i Wielkiej Brytanii (w trakcie)

REKLAMA

Lokalny parlament w stanie Alberta przyjął skandaliczną ustawę nakładającą na rodziny i katolickie szkoły politycznie poprawne ograniczenia. „Education Act” zabrania m.in. nauczania, że pederastia jest czynem grzesznym i nagannym moralnie. W myśl ustanowionego prawa, katolickie szkoły mają zmodyfikować swój program nauczania. – Niezależnie od rodzaju szkoły – nauczania przez rodziców, szkoły prywatnej, katolickiej – nie tolerujemy braku poszanowania dla różnic. Możecie podkreślać rodzinną ideologię w swoim życiu rodzinnym, nie możecie tego jednak traktować jako część pracy i nauczania – wyjaśnia Donna McColl, rzecznik Ministra Edukacji Alberty.

Według Paula Farisa z Home School Legal Defence Associations (organizacji, która broni prawa rodziców do nauczania domowego – dop. nczas.com), rząd stanowy „wyraźnie sygnalizuje, ze w istocie zamierza naruszać prawo rodzin do prywatności w ich własnych domach”. W rozmowie dla LifeSiteNews Faris zauważył, że „rząd, który dąży do kontroli nad naszym życiem osobistym, powinien budzić lęk i sprzeciw”.

REKLAMA

Według przyjętych przepisów, wszystkie szkoły mają obowiązek odzwierciedlać pluralistyczny charakter społeczeństwa. Wywołało to silny sprzeciw ze strony katolickich nauczycieli i organizacji chroniących prawa rodziców.

Legislacyjne podchody prowadzi także najbardziej wpływowe homolobby w Wielkiej Brytanii. Organizacja Stonewall, zaproponowała projekt ustawy, mającej „rozwiązać zawiłości prawne”, które utorują drogę do legalizacji tzw. małżeństw jednopłciowych. Na Wyspach pederaści i lesbijki – chociaż praktycznie cieszą się takimi samymi prawami jak małżeństwa (łącznie z możliwością adopcji dzieci) – dążą do formalnego zrównania ich związków z małżeństwem.

Aktywiści z organizacji Stonewall, którzy doradzają obecnemu rządowi zaproponowali, aby z ustawy z 1973 r. regulującej kwestie zawierania małżeństw usunąć określenia „mąż” oraz „żona” i zastąpić je sformułowaniem: „strona małżeństwa”. Ma to ułatwić wprowadzenie regulacji prawnych, umożliwiających formalne zawieranie „małżeństw” przez osoby tej samej płci.

Jeszcze do niedawana Stonewall nie posiadała oficjalnego stanowiska w sprawie „małżeństw” jednopłciowych. Grupa po prostu czekała na bardziej korzystny moment polityczny, kiedy tego typu „małżeństwa” będą mogły być zaakceptowane. I wydaje się, że ten moment właśnie nadszedł. Rząd Davida Camerona zapowiedział właśnie, że rozpoczyna społeczne konsultacje w tej kwestii.

(pierwotnym źródłem tekstu jest lifesitenews.com; tłumaczenie i opracowanie zaprzyjaźniony portal: piotrskarga.pl (tutaj); zmiany w tekście: nczas.com)

REKLAMA