Kogo boi się Jan Gross?

REKLAMA

W „Gazecie Wyborczej” z końcówki stycznia br. ukazała się relacja ze spotkania z Janem Grossem autorem „Strachu”. Do spotkania doszło na Uniwersytecie Jagiellońskim w Krakowie. W „Wyborczej” jest m.in. cytat odpowiedzi Grossa na pytanie, czy widzi możliwość dyskusji o swojej książce z np. prof. Jerzym Robertem Nowakiem.

Odpowiedz Grossa:

REKLAMA

„Jeśli chodzi o debaty i konfrontacje z osobami typu Jerzego Roberta Nowaka czy gośćmi, którzy pojawiają się zazwyczaj w programach pana Pospieszalskiego, chcę powiedzieć, że dla mnie to nie są rozmówcy, z którymi skłonny byłbym prowadzić dyskusję. Problematyka, o której tutaj mówimy, jest problematyką niezmiernie dramatyczną, dotyczącą straszliwych cierpień bardzo wielu ludzi. Ton dyskusji wprowadzany przez historyków i komentatorów w rodzaju Nowaka czy Chodakiewicza jest całkowicie – wydaje mi się – obraźliwy w stosunku do tematu rozmowy. Ja w każdym razie nie będę się w takie spory wdawał. O tym trzeba rozmawiać poważnie, zachowując empatię w stosunku do dramatyzmu epoki. Tylko wtedy możemy coś sensownego sobie nawzajem powiedzieć. Ci panowie nie wykazują się ani powagą, ani empatią.”

(źródło)

REKLAMA