Ciekawostki: Zaskakujący koniec podróży dookoła świata

REKLAMA

Australijczyk, który pragnął objechać na motocyklu cztery kontynenty, będzie musiał najpewniej przerwać podróż, bo w Zjednoczonych Emiratach Arabskich ukradziono mu pojazd – pisze w niedzielę wychodzący w Dubaju po angielsku dziennik „Gulf News”.

„Po tym jak w Afryce dwukrotnie zwalczyłem malarię i uszedłem z życiem, gdy pijany policjant trzymał mnie na muszce, nie spodziewałem się, że moja przygoda może się zakończyć w ten sposób” – powiedział Allan Roberts, który wyruszył z Londynu i w ciągu 18 miesięcy zdołał już przejechać trasę przez 37 krajów na trzech kontynentach.

REKLAMA

Motocykl Honda Africa Twin XRV 750 zniknął spod restauracji na granicy między emiratami Szarika i Adżman.

Australijski podróżnik nie może wyjść ze zdumienia, że bezpiecznie pokonał Saharę, nigeryjskie dżungle, tereny zwaśnionych plemion afrykańskich, a motocykl ukradziono mu w cywilizowanych Emiratach.

Mówi, że nie ma pieniędzy na nowy. „Może to koniec mojej podróży i koniec mojego marzenia” – powiedział. Dodał, że nie był w stanie ubezpieczyć pojazdu z racji podroży przez tak wiele krajów.

Policja kilku emiratów szuka starej hondy.

REKLAMA