Oblicza socjalizmu: w Wielkiej Brytanii wyższe podatki na alkohol

REKLAMA

Środowisko lekarskie w Wielkiej Brytanii z zadowoleniem przyjęło podniesienie podatków nakładanych na alkohole, za czym oczywiście idą wyższe ceny tych wyrobów. To element walki z „cywilizacją picia”. Od niedzieli danina płacona od alkoholu będzie zawsze wyższa o 6 procent od stopy inflacji.

Podatek będzie podwyższany o 2 procent corocznie przez najbliższe cztery lata. Był on zamrożony w kolejnych 10 budżetach. Wyższe podatki i ceny bardzo zaniepokoiły branżę browarniczą. Obawia się ona spadku sprzedaży piwa, restauratorzy upadku wielu przybytków. Sytuacja jest dramatyczna. Obliczono, że rząd podwyższając podatki zabierze obywatelom 234 mln złotych.

REKLAMA

Spadną także wpływy podatkowe ze sprzedaży alkoholi…Regulacje te zostały dobrze przyjęte przez środowiska medyczne, które od lat apelują o przykrócenie pijaństwa z jego wszystkimi negatywnymi skutkami odnośnie do zdrowia obywateli i życia społecznego. Lekarze podnoszą argument, że „tani i łatwo dostępny alkohol prowadzi do rozpijania obywateli w każdym wieku”.

REKLAMA