Sommer: Wskrzeszanie zombi

REKLAMA

Gdy przed dwoma laty cieszyłem się ze zwycięskich dla uniosceptyków wyników referendów we Francji i w Holandii, Włodzimierz Bukowski tonował moją radość, przekonując, że tak naprawdę nie ma się z czego cieszyć, bo demokracja unijna polega na tym, że głosuje się do skutku, a w razie niepowodzenia stosuje jakieś inne sztuczki. I rzeczywiście. Szybko okazało się, że unijna konstytucja jak bumerang wróciła do życia politycznego.

Teraz, gdy zombi został zabity, szykuje się drugie wskrzeszanie trupa – już mówi się, że w Irlandii zostanie przeprowadzone kolejne referendum, najprawdopodobniej wiosną 2009 roku. Co więcej – choć zasady unijne akurat w tej jednej sprawie są zupełnie jasne i zgodnie z nimi, traktat odrzucony
przez co najmniej jedno państwo nie może wejść w życie, unijni biurokraci zachęcają do kontynuacji procesów ratyfikacyjnych. Czy przypadkiem nie chcą w ten sposób dać do zrozumienia, że wszelkie inne zdania na temat Unii to w ich oczach jedynie pewne formalne przeszkody, które trzeba unicestwić albo przeskoczyć?

REKLAMA

Innymi słowy: w Unii panuje nie tyle demokracja, co jakiś dziwaczny ustrój polegający na tym, że biurokracja wymaga, by każda jej decyzja miała demokratyczne potwierdzenie, choćby zostało
ono uzyskane niedemokratycznymi metodami. Można jednak mieć nadzieję, że wskrzeszanie zombi tym razem się nie powiedzie. Bo – wbrew temu, co piszą i mówią polskie media – traktat ma problemy nie
tylko w Irlandii, ale także w Wielkiej Brytanii i w Niemczech. Zwłaszcza u naszych zachodnich sąsiadów istnieje spore prawdopodobieństwo, że zostanie on uznany za niekonstytucyjny. A w naszym kraju, w obliczu zbliżającej się kampanii przed wyborami do Parlamentu Europejskiego,
w szeregach PiS rozpoczyna się hamletyzowanie w sprawie traktatu – prezydent Kaczyński będzie starał się wykorzystać każdy pretekst, by ratyfikacji nie dokonywać.

Tak więc może się okazać, że referendum w Irlandii, mimo wysiłków Brukseli, pogrzebało uniokonstytucję na dobre.

PS Kolejny numer tygodnika (w wersji papierowej oraz ewydanie) będzie podwójny – jak co roku w lipcu i sierpniu przechodzimy na cykl wakacyjny – dwutygodniowy.

Artykuł pochodzi z bieżącego ewydania „Najwyższego Czasu!”. Zachęcamy do wykupienia e-prenumeraty.

W sklepie nczas.com pojawiło się 15-ście książek zaliczanych do absolutnej klasyki. Polecamy również pakiety publikacji Janusz Korwin Mikkego, Stanisława Michalkiewicza, zbiór książek o Żydach itd.:

[nice_alert]UWAGA: Przedruk artykułów (w całości lub części) z działu „numer bieżący” oraz „ważne”, jest możliwy jedynie: a) za podaniem klikalnego źródła b) tylko w niezmienionej formie: artykuł + informacje poniżej artykułu np. o ewydaniu, nowych publikacjach w sklepie itp.[/nice_alert]

REKLAMA