Kościół zapłaci odszkodowanie za głośne dzwony

REKLAMA

60 tys. euro za zbyt głośne i częste bicie dzwonów musi zapłacić parafia z okolic Genui na północy Włoch nauczycielce, która 23 lata prowadziła sądową batalię.

O wyroku sądu pisze dziennik „La Repubblica”. Sąd podkreślił, że kobiecie, mieszkającej w pobliżu parafii pod wezwaniem Madonna del Carmine w miejscowości Lavagna, należy się zadośćuczynienie z powodu poniesionych strat fizycznych i moralnych.

REKLAMA

[nice_alert]Wysokość odszkodowania uwzględnia również to, jak długo nauczycielka narażona była na tę uciążliwość. Dzwony – podkreśla się – biły nie tylko zbyt często i intensywnie, lecz przede wszystkim ich bicie przekraczało dopuszczalne normy hałasu.[/nice_alert]

Zgodnie z wyrokiem zasądzoną kwotę ma zapłacić parafia oraz jej proboszcz. Do sumy 60 tysięcy euro dodano także koszty postępowania sądowego w wys. 8500 euro.

[nice_alert]Ponadto sąd nakazał parafii obniżenie poziomu dźwięku dzwonów, a także ograniczenie ich użycia do mszy oraz podczas świąt Bożego Narodzenia i Wielkanocy.[/nice_alert]

Gazeta informuje, że decydujące w tym wyjątkowo długim procesie okazały się zeznania świadków, którzy powiedzieli, że… właśnie z powodu głośnych dzwonów nie odwiedzają mieszkającej koło kościoła kobiety.

Kara za „zbyt głośne dzwony” nie jest odosobnionym przypadkiem:

[nice_download]W 2007 roku mandat w wysokości 5 tysięcy euro nałożyły władze holenderskiej miejscowości Tilburg na katolickiego księdza. Powodem dotkliwej kary finansowej były kościelne dzwony, które zdaniem sąsiadujących ze świątynia mieszkańców, dzwonią rano zbyt głośno. Obyczaj dzwonienia na poranne nabożeństwo proboszcz parafii św. Małgorzaty ks. Harm Schilder wprowadził pół roku temu. Dźwięk dzwonów rozlegał się dokładnie o 7.15. Z tego powodu do lokalnego magistratu zaczęły napływać liczne skargi. Wkrótce władze miejskie uznały, że kapłan łamie prawo związane z regulacjami dotyczącymi stosownych w mieście norm hałasu. Zdaniem urzędników ksiądz nie może używać dzwonów, kiedy mu się podoba i zadaniem samorządowców jest powstrzymanie go przed kolejnymi próbami łamania przepisów. W specjalnym oświadczeniu przedstawiciele diecezji Den Bosch, do której należy parafia w Tilburg, poinformowali, że władze kościelne wezwały proboszcza do zaprzestania dzwonienia i namawiają do zainstalowania mniejszych i cichszych dzwonów. Jak dotąd ks. Schilder nie zapłacił mandatu. Miasto grozi wysłaniem komornika. Na stronie internetowej parafii można przeczytać oświadczenie, że parafia ma legalne prawo do używania dzwonów, które przypominają o porannej Mszy św. “Ludzie, którym przeszkadzają dzwony powinni pamiętać, że modlimy się za nich podczas tych nabożeństw”- napisano w oświadczeniu.[/nice_download]

REKLAMA