USA chcą przystąpić do Partnerstwa Transpacyficznego

REKLAMA

USA poinformowały, że zamierzają przystąpić do wolnohandlowych negocjacji, aby stać się pełnym członkiem Transpacyficznego Partnerstwa (P4).

[nice_info]Z zapowiedzi cieszy się Nowa Zelandia, która oprócz członkostwa w P4, korzysta także na umowach wolnohandlowych m.in. z Australią, Chinami oraz krajami ASEAN (Stowarzyszenia Narodów Azji Południowo-Wschodniej).[/nice_info]

REKLAMA

– Ten region (Azji i Pacyfiku – przyp. TC) reprezentuje prawie 60 proc. światowego PKB i około 50 proc. całego międzynarodowego handlu. Jest kluczowym napędem światowego wzrostu gospodarczego. Wraz z zaangażowaniem USA, Transpacyficzne Partnetrstwo może zainteresować inne kraje regionu do większej liberalizacji handlu i integracji gospodarczej w rejonie Azji i Pacyfiku – powiedział Phil Goff, nowozelandzki minister ds. handlu.

Swoje zainteresowanie umową wyraziły już inne kraje, takie jak Peru, Wietnam czy Australia. Oczekuje się, że pierwsza runda negocjacji dotycząca porozumienia pomiędzy Stanami Zjednoczonymi a członkami Partnerstwa Transpacyficznego odbędą się na początku 2009 r.

Umowa Transpacyficznego Strategicznego Partnerstwa Gospodarczego została podpisana w 2005 r. przez Nową Zelandię, Chile, Singapur, a wkrótce potem dołączyło Brunei.

[nice_download]Autor: Tomasz Cukiernik, stały współpracownik NCZ!, ekspert Instytutu Globalizacji, redaktor wnp.pl; prowadzi stronę http://www.tomaszcukiernik.pl/; Źródło:wnp.pl [/nice_download]

REKLAMA