Ośmiozłotowa opłata, odliczana od podstawy opodatkowania każdego Polaka, to propozycja SLD finansowania mediów publicznych. Na ten pomysł prawdopodobnie przystała już Platforma Obywatelska.
[nice_alert]Jednak Jerzy Szmajdziński, wicemarszałek Sejmu, nie potwierdza doniesień „Trybuny”, choć przyznaje, że kwestia równego i stabilnego rozdziału pieniędzy to najważniejszy i najtrudniejszy problem. „Wolę nie zapeszać. Diabeł tkwi w szczegółach, potrzebne są jeszcze pewne ekspertyzy i opinie” – mówi polityk Sojuszu, nie negując jednak szansy kompromisu z PO.[/nice_alert]
Z nieoficjalnych informacji wynika, że SLD jest gotów ustąpić Platformie – która chce powołać nową Krajową Radę Radiofonii i Telewizji – pod warunkiem, że wykaże ona prawomocność przerwania kadencji KRRiTV. Lewica obawia się bowiem, że mógłby to zakwestionować Trybunał Konstytucyjny.