PO oraz SLD uzgodniły nową ustawę medialną. „Dziennik” ustalił, jakie są główne założenia umowy między rządem a lewicą. To porozumienie oznacza, że obecne władze mediów publicznych – zdominowane przez ludzi LPR – już za kilka miesięcy będą musiały odejść.
[nice_alert]”Jest zgoda, dogadujemy jeszcze szczegóły” – mówi DZIENNIKOWI szef klubu parlamentarnego PO Zbigniew Chlebowski. W podobnym tonie wypowiada się wicemarszałek Sejmu Jerzy Szmajdziński. „Uważam, że zmierzamy do szczęśliwego końca” – mówi polityk SLD.[/nice_alert]
Gazecie udało się dotrzeć do szczegółów porozumienia:
* przyszłe zarządy i rady nadzorcze Polskiego Radia i Telewizji będą trzyosobowe
* zarządy 34 regionalnych spółek radiowych i telewizyjnych będą jednoosobowe
* media publiczne będą utrzymywane z budżetu KRRiT
* zostanie powołana zupełnie nowa KRRiT
[nice_info]Co do szczegółów lewica oraz PO różnią się w tym, jak duży ma być budżet Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Poza tym jaki procent pieniędzy ma być przeznaczony na konkursy na programy misyjne, w których będą mogły brać udział media prywatne.[/nice_info]
Jak dowiedział się DZIENNIK, projekt nowej ustawy medialnej ma być gotowy w przyszłym tygodniu. Porozumienie PO i SLD oraz PSL oznacza, że obecne władze mediów publicznych już za kilka miesięcy będą musiały odejść