USA zaciśnie pasa… ale jeszcze nie teraz

REKLAMA

Barack Obama zapowiedział, że po wydaniu setek miliardów dolarów na „rozkręcenie gospodarki”, Ameryka będzie musiała zacisnąć pasa. Prezydent USA zapowiedział zmniejszanie o połowę deficytu budżetowego do końca jego kadencji.

[nice_info]Obejmując stanowisko prezydenta Barack Obama odziedziczył gigantyczny deficyt budżetowy. W tym roku wyniesie on ponad 1 bilion 200 miliardów, co stanowi 9 procent produktu krajowego brutto – czytamy na stronach internetowych Polskiego Radia.[/nice_info]

REKLAMA

Obama powiedział, że „taka sytuacja jest nie do utrzymania” i podkreślił, że „nie wydaje się pieniędzy, których się nie posiada”. „Żeby to robić, trzeba znaleźć oszczędności gdzie indziej”- dodał. Równocześnie Obama dał jednak do zrozumienia, że zasada ta NIE będzie obowiązywać w tym roku.

Według prezydenta USA, najpierw trzeba przezwyciężyć kryzys gospodarczy, czemu służy pakiet stymulacyjny o wartości bagatela… 800 miliardów (sic!), a dopiero potem ograniczyć wydatki budżetu. Barack Obama obiecał zmniejszenie deficytu do 533 miliardów dolarów do roku 2013. Nie wyjaśnił jednak dokładnie jak ten cel zamierza osiągnąć.

REKLAMA