Nie popierasz gejów? Jesteś upośledzony!

REKLAMA

Według broszury opublikowanej przez brytyjską agencję rządową – ludzie, którzy mają obawy wobec przyznawania parom homoseksualnym prawa do opieki nad dziećmi, są „upośledzonymi homofobami”.

[nice_alert]Brytyjskie Stowarzyszenie ds. Adopcji i Rodzin Zastępczych (The British Association for Adoption and Fostering – BAAF), utrzymywane przez rząd Wielkiej Brytanii, nazwało „upośledzonymi homofobami” („retarded homophobes”) wszystkich, którzy nie są w stanie zaaprobować pomysłu adopcji dziecka przez parę gejów lub lesbijek. Podobnie określono konserwatywnych posłów, Kościół rzymskokatolicki oraz przywódców Kościoła anglikańskiego, kontestujących działalność ruchów homoseksualnych.[/nice_alert]

REKLAMA

Słowa te padły w broszurze pt. „Różowy przewodnik po adopcji dla lesbijek i gejów”, wydanej przez BAAF. Potencjalni „rodzice”-homoseksualiści mogli w niej m.in. przeczytać: „Nie martw się o społeczeństwo. Dzieci potrzebują dobrych rodziców o wiele bardziej niż upośledzeni homofobowie pretekstu do narzekania, nie pozwól więc, aby obawy przed reakcją społeczeństwa zagłuszyły twoje pragnienia i utrudniły stworzenie dziecku kochającego, opiekuńczego domu”.

[nice_info]Różowy przewodnik po adopcji dla lesbijek i gejów został napisany przez Nicolę Hill, byłą redaktorkę dziennika „Guardian”. Hill jest zdeklarowaną lesbijką, współzałożycielką strony internetowej organizującej przyjęcia weselne dla par homoseksualnych. Za rozpowszechnianie jej prywatnych poglądów płacą jednak podatnicy. Brytyjskie Stowarzyszenie ds. Adopcji i Rodzin Zastępczych – które wydało jej książeczkę – dostaje bowiem od państwa rocznie 6 milionów funtów.[/nice_info]

[nice_download]całość wiadomości na portalu niezalezna.pl – POLECAMY! Autor: p. Magdalena Żuraw[/nice_download]

REKLAMA