ZUS dostał nagrodę „Teraz Polska”. Nie budziłoby to kontrowersji, gdyby nie fakt, że zakład… zapłacił najpierw przyznającym to trofeum 15 tysięcy złotych za możliwość bicia się o godło! Co więcej, ZUS szykuje już około 25 tysięcy złotych, bo stara się o „Polską Nagrodę Jakości”.
[nice_info]Nagroda „Teraz Polska” została przyznana za stworzenie serwisu e-Inspektorat („ma pomagać świadczeniobiorcom i płatnikom”). Cytowani przez portal pomorska.pl petenci ZUS w ogóle nie wiedzieli, że taka strona istnieje. Mimo to, Zakład dostał za nią nagrodę. Nagrodę, o którą w ogóle nie mógłby się starać, gdyby urzędnicy nie zapłacili 15 tysięcy złotych.[/nice_info]
Na tym nie koniec – ZUS przyznał, że startuje w kolejnym konkursie. Tym razem za kwotę od 22,8 do 27,6 tysięcy złotych brutto będzie walczył o „Polską Nagrodę Jakości” – czytamy na stronie pomorska.pl. „To już lekka przesada z tymi nagrodami. Przecież oni je zdobywają za nasze pieniądze” – powiedział cytowany przez pomorska.pl Igor Lipski, właściciel biura rachunkowego Bydgoszczy. „Niech sobie uczestniczą w konkursach, ale zapłacą za to z własnej kieszeni. Mogą zrobić zbiórkę wśród pracowników”.
[nice_info]Szczytem bezczelności wykazał się Przemysław Przybylski (ZUS), który pytany o udział w konkursie „Teraz Polska” stwierdził: „To nie są pieniądze ubezpieczonych. Mamy własny budżet! Chcemy pokazać, że naprawdę przykładamy wagę do tego jak obsługujemy klientów”.[/nice_info]
[nice_download]źródło: Dziennik, Pomorska.pl[/nice_download]