Socjalista Większy i Mniejszy pogadają o wyższych podatkach

REKLAMA

Wyższe podatki dla najbogatszych? Wyższy VAT? Wyższa akcyza? Rząd wciąż zastanawia się, jak załatać dziurę w przyszłorocznym budżecie. Premier chce o tym rozmawiać z prezydentem i opozycją. Przyznaje, że każdy z rozpatrywanych przez rząd wariantów jest bolesny, więc wymaga „elementarnej zgody”. Lech Kaczyński jest gotowy do dyskusji – zapewnia jego kancelaria.

[nice_info]”Muszę porozmawiać z prezydentem Lechem Kaczyńskim i liderami opozycji, co jest możliwe na drodze ustawowej, jeśli chodzi o zmiany podatkowe” – powiedział w sobotę szef rządu. Wyjaśnił, że jego zamiarem jest uniknąć sytuacji, w której pomysły rządu „utoną przez weto czy opór opozycji”.[/nice_info]

REKLAMA

Kiedy dojdzie do spotkania prezydenta z premierem? „Nie ma jeszcze ustalonego terminu” – mówił nam wczoraj rzecznik rządu Paweł Graś. Przyznaje jednak, że jest jeszcze sporo czasu, bo projekt nowego budżetu powstanie dopiero wczesną jesienią. Rząd musi złożyć go w Sejmie do 30 września. „Spotkanie z prezydentem i opozycją będzie po tym, jak konkretne propozycje zostaną przygotowane i uzgodnione wewnątrz rządu” – dodaje minister Graś.

[nice_info]Zdaniem różnych polityków i ekspertów rząd rozważa:[/nice_info]

• powrót trzeciego progu podatku od osób fizycznych w wysokości 40 proc., i to przy niższym niż dziś progu dochodowym,
• przywrócenie wysokości składki rentowej do poziomu sprzed obniżki z 2007 roku,
• podniesienie podstawowej stawki podatku VAT z 22 do 23 proc.,
• podwyższenie stawki VAT na produkty rolne,
• podniesienie akcyzy.

[nice_info]Zdaniem szefa SLD Grzegorza Napieralskiego położenie nacisku na rozmowy z prezydentem i opozycją to „szukanie możliwości zrzucenia na nich winy za złą sytuację budżetową”. Na co lewica byłaby skłonna przystać? Napieralski nie chce mówić. Ale przypomina – „Byliśmy przeciwni zmianie składki rentowej i likwidacji trzeciego progu podatkowego, bo wygrywają na tym tylko najbogatsi”.[/nice_info]

Co na to prezydent? Szef jego kancelarii Piotr Kownacki mówił w rozmowie z „DZIENNIKIEM”, że Lech Kaczyński mógłby „tolerancyjnie podejść” do przywrócenia trzeciego progu podatkowego.

REKLAMA