Polska zaciągnie 100 mld zł nowych kredytów

REKLAMA

W przyszłym roku Polska zaciągnie nowe kredyty na sumę 100 mld zł, pisze „Gazeta Wyborcza”. Dług państwa wzrośnie do 740 mld zł. W 2010 r. koszty obsługi długu pochłoną 35 mld zł, na 301,2 mld zł wszystkich wydatków. Zdaniem „Gazety Wyborczej” mniej więcej co dziesiątą złotówkę nasze państwo wyrzuca w błoto!

[nice_info]Aby spłacić zadłużenie każdy Polak musiałby obecnie wydać 20 tys. zł.[/nice_info]

REKLAMA

Tymczasem minister finansów Jacek Rostowski postanowił POdratować budżet w „bezbolesny politycznie” sposób. Zaproponował m.in. ściągnięcie dodatkowego 1 mld zł ze składki rentowej od najlepiej zarabiających. Inny genialny pomysł zakłada wyodrębnienie długu emerytalnego z całości naszego zadłużenia (kupione przez OFE obligacje, na sumę ok. 110 mld zł, nie zaliczałyby się do długu). W praktykę oznacza to „przypudrowanie” zadłużenia – deficyt zmniejszy się na papierze, a oficjalnie anonsowany dług będzie mniejszy niż 55 proc. PKB. (zgodnie z zapisami ustawy o finansach publicznych, przekroczenie tego progu oznaczałoby konieczność dokonania „poważnych i daleko idących reform”).

źródło: Gazeta Wyborcza, sfora.pl, PAP

REKLAMA