Wypadek córki Janusza Korwin Mikke

REKLAMA

Jak podały „Dziennik Gazeta Prawna” oraz „Fakt” czerwony chevrolet aveo, którym jechały córka i wnuczka Janusza Korwina-Mikke, wpadł w poślizg, zjechał na sąsiedni pas ruchu i wbił się w inne auto. Na szczęście obie przeżyły zdarzenie. Córka polityka ma złamaną nogę, wnuczka lekkie obrażenia – ujawnia „Fakt”.

Do wypadku doszło w miejscowości Dziechciniec pod Warszawą. 26-letnia Korynna i jej 8-letnia córka jechały czerwonym chevroletem po ośnieżonej, leśnej drodze. Dochodziło wpół do ósmej. Kobieta straciła panowanie na autem, wpadła w poślizg i znalazła się na przeciwległym pasie. Pech chciał, że z naprzeciwka pędziło inne auto. Doszło do zderzenia. Korynna ma złamaną nogę, a jej córka lekkie obrażenia. Obie trafiły do szpitala. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że to córka Janusza Korwina-Mikke spowodowała wypadek. Prawdopodobnie jechała za szybko na oblodzonej jezdni.

REKLAMA

Na swoim blogu p. Korwin Mikke zaznaczył, że „pragnie uspokoić wszystkich zaniepokojonych informacją o wypadku jego Córki i Wnuczki” ponieważ „obydwie po kilku dniach obserwacji w szpitalu wrócą do domu”. Dodał również, że kierowca drugiego samochodu poza wstrząsem żadnych obrażeń nie odniósł. Tylko samochody są do kasacji.

Życzymy szybkiego powrotu do zdrowia!

REKLAMA