Trybunał Sprawiedliwości będzie rozpatrywał skargę obywatela Belgi, który doszedł do wniosku, że sprzedaż papierosów… łamie unijne prawo. Jeśli sędziowie przyznają mu rację to tytoń teoretycznie powinien zniknąć ze sklepowych półek w całej unii. Zdaniem „Dziennika Gazety Prawnej” stanie się tak przez wzgląd na rangę traktatu lizbońskiego – to „w myśl jego ustaleń, decyzje trybunału są ważniejsze od prawa krajowego”.
Za zamieszanie odpowiedzialny jest Baudouin Hubaux – „działacz antynikotynowy” – który sprzedaż tytoniu chce penalizować m.in w imię postanowień… Karty praw podstawowych! Jak podał dziennik.pl już wcześniej Hubaux „skierował skargę do lokalnego sądu w Namur, w której zażądał wprowadzenia w Belgii zakazu sprzedaży papierosów i wyrobów tytoniowych, bo są szkodliwe dla zdrowia. Zapytał w niej, czy przyzwolenie na sprzedaż papierosów nie łamie zapisów Karty praw podstawowych. Belgijski sąd nie czuł się kompetentny do odpowiedzi – sprawę przekazał trybunałowi”.
„Przyszłe pokolenia historyków, którzy będą badać XX wiek, z pewnością będą zdziwione tym, jak nieudolnie walczyliśmy z paleniem” – powiedział dziennikowi „La Derniere Heure” inicjator akcji…