Wielomski: Ruch Palikota to „Samoobrona” dla inteligencji z wielkich miast

REKLAMA

Gdy piszę te słowa, Ruch Poparcia Janusza Palikota ma już w sondażach 7-8 procent i przyrasta jak na drożdżach. Aż strach pomyśleć, jakie będzie miał wyniki, gdy będziecie Państwo czytać ten tekst (według wyników sondażowych Ruch Palikota ma od ok. 8% do 10% poparcia i – biorąc pod uwagę margines błędu – na pewno wejdzie do Sejmu – dop. red.)

Prawdę mówiąc, gdy Janusz Palikot wychodził z Platformy Obywatelskiej, uważałem ten ruch za uzgodniony z Donaldem Tuskiem, a mający na celu tylko i wyłącznie oszukanie części lewicowych wyborców, aby przerzucili głosy z SLD – koszmarnie nieudolnie kierowanego przez rozdającego jabłka Grzegorza Napieralskiego – na znacznie sprawniejszego i bardziej charyzmatycznego Palikota, który licytował wyżej niż Napieralski we wszystkich tradycyjnych lewicowych tematach (antyklerykalizm, legalizacja „małżeństw” sodomickich itd.) Tak więc pierwsze wzrosty w sondażach Ruchu Poparcia nawet mnie cieszyły, gdyż osłabiały SLD. Skoro kilka lat temu Palikot wydawał katolicko-modernistyczny „OZON”, to wydawało się, że to jest kolejna maskarada – w dodatku uzgodniona z władzami PO.

REKLAMA

Jednak teraz zaczynam mieć co do tego poważne wątpliwości. Wariant polegający na tym, że Palikot z kilkoma czy kilkunastoma posłami wejdzie do Sejmu, aby następnie zwinąć swoje sztandary i przejść do PO, nie jest chyba możliwy. Trudno mi powiedzieć, czy sam Palikot by tego chciał, ale nawet gdyby chciał, to ekipa, którą powsadzał na listy wyborcze, to jakiś kompletny – jak mawia młodzież – obciach. Za Palikotem w Warszawie na „dwójce” radykalna lewaczka i feministka Wanda Nowicka, w Gdańsku na „jedynce” Robert Biedroń, w Krakowie startuje jakiś transwestyta. W porównaniu z tą ekipą ów jegomość startujący z Ruchu Poparcia, co siedział w więzieniu za pobicie kijem bejsbolowym, wydaje się stosunkowo normalny.

Kilka dni temu znalazłem na Facebooku takie ogłoszenie: „Tomasz Szypuła, prezes Kampanii Przeciw Homofobii i kandydat do Sejmu z Warszawy, oraz Paweł Jasiński, pełnomocnik Ruchu Palikota ds. Równego Traktowania i kandydat do Sejmu z Olsztyna, zapraszają na symboliczny ślub przed Pałac Ślubów, plac Zamkowy 6 w Warszawie, w czwartek 29 września br. o godzinie 14:15. Przyjdź i wyraź poparcie dla związków partnerskich! Prosimy o wzięcie ze sobą ryżu i drobnych monet na szczęście, a zamiast prezentów czy podarunków »ślubnych« prosimy o pluszowe zabawki, które przekażemy Centrum Zdrowia Dziecka”. W porównaniu z tą ekipą perwersja i filosodomia towarzyszy z SLD wydaje się wyłącznie deklaratywna.

Ryszard Kalisz mógł sobie być „niedzielnym gejem” chodzącym na pochody sodomitów (przy jego tuszy długie spacery są bardzo zalecane), jednak nigdy ani jego, ani żadnego z jego kolegów z SLD nikt nie posądzał na serio, że wierzy w te wydumane hasła o „równouprawnieniu”, „małżeństwach homoseksualnych” czy o prawie do „adopcji” dzieci przez takie pary. Był to tylko pijar wyborczy, oczko puszczane przed każdymi wyborami do niszowego, jednoprocentowego elektoratu sodomickiego. Sposób potraktowania Biedronia przez Napieralskiego był wielce charakterystyczny, a sprowadzał się do formuły „Poparcie sodomitów – tak; sodomitom na listach SLD – nie”. Pomijając więc pijar, było to zachowanie jakoś tam zgodne z prawem naturalnym, odkrywanym przez rozum ludzki jako konieczne dla istnienia świata.

Tymczasem Janusz Palikot powyciągał tych wszystkich dziwnych ludzi, upchał na listy wyborcze i wiezie ich wprost na ul. Wiejską w Warszawie. Usłyszałem ostatnio opinię, że Ruch Poparcia to rodzaj „Samoobrony dla inteligencji z wielkich miast”. W znaczeniu socjologicznym jest to poniekąd prawdziwe – tak jak ruch Leppera był odruchem sprzeciwu chłopów i ludności z małych miast, tak ruch Palikota jest podobnym ruchem sprzeciwu wobec status quo ze strony ludności miejskiej i osób z wyższym wykształceniem. Ale jest zasadnicza różnica: Łyżwiński obłapiał, macał i gwałcił… kobiety! Jakkolwiek jego zachowanie było oburzające, sprośne i prymitywne, to jednak pozostawało zgodne z podstawowymi prawami natury, które głoszą, że samiec ogląda się za samicą. Tymczasem Palikot zgromadził samców obłapiających innych samców i samco-samice, które same nie wiedzą, jaką mają płeć (a przynajmniej ja mam problemy z ustaleniem ich płci właściwej). To jest ekipa, która nie ma charakteru buntowniczego wobec warszawskiego establishmentu, całej „warszawki”, praw rynku, konieczności spłacania kredytów itp. To jest załoga, która jawnie wypowiada wojnę prawu naturalnemu!

Z tego powodu klubu parlamentarnego Ruchu Poparcia nie spotka los klubu parlamentarnego Samoobrony, który został zjedzony przez Jarosława Kaczyńskiego. Żadna partia w Sejmie nie będzie chciała brać do swojego klubu transwestytów, wojujących sodomitów, komunistek-feministek i innych podobnych jegomości, których Palikot chce wprowadzić na ulicę Wiejską. Co więcej, wątpliwe jest, czy Donald Tusk będzie chciał – co już dziś proponuje mu Palikot – wejść w koalicję z taką drużyną. W porównaniu z dziwolągami od Palikota komusza ekipa Grzegorza Napieralskiego zaczyna przedstawiać się dosyć przyzwoicie, nawet jeśli wiele z tych osób ma długi staż w Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej.

Jaki z tego wniosek? Ano taki, że jednak chyba inicjatywa Janusza Palikota nie była uzgodniona z Donaldem Tuskiem. Lider PO jest swojego rodzaju „konserwatystą doskonałym”, chcącym konserwować istniejące status quo – czy to dotyczy życia poczętego, socjalizmu, czy służby zdrowia. Jego program polega nie na rządzeniu, ale na administrowaniu istniejącymi stosunkami przy jednoczesnym uśmiechaniu się. Tymczasem Palikot chce ruszyć z posad Polskę i przeprowadzić tu szaloną rewolucję, ośmieszyć do reszty polski Sejm, wprowadzając pod jego dach rozmaitych dziwolągów.

Czy Ruch Poparcia Janusza Palikota jest alternatywą dla SLD? Tak, jedno Palikotowi trzeba przyznać: udało mu się stworzyć ruch alternatywny wobec SLD. Problem tylko w tym, że o ile SLD wywodziło się z piekielnego przedpokoju, to Ruch Poparcia pochodzi z najgłębszych piekielnych czeluści. Anathema sit!

REKLAMA