Za sprawą p. Grzegorza Sowy, przedsiębiorcy z Piotrkowa Trybunalskiego, który wypowiedział umowę ZUS-owi, w kilku miastach Polski odbyły się manifestacje przeciwko przymusowi ubezpieczeń społecznych. Lokalna prasa i portale internetowe zdawały obszerne relacje z protestów Kongresu Nowej Prawicy we Wrocławiu i Bydgoszczy. Kolejne manifestacje partia przygotowuje w Jaśle i Częstochowie. Grzegorz Sowa – od niedawna członek partii Korwin-Mikkego – wyrasta na nowego lidera wolnościowego ruchu, który bardzo dobrze radzi sobie pod odstrzałem (zwykle nieprzychylnych!) dziennikarzy.
W wywiadzie udzielonym p. Pawłowi Skuteckiemu (www.bydgoszcz24.pl, www.skutecki.pl) Grzegorz Sowa wyjaśnił powody zasilenia szeregów KNP oraz przyczynę wypowiedzenia umowy ZUS-owi. Cały wywiad dostępny jest tutaj (kliknij), my przedrukowujemy najciekawszy fragment.
Paweł Skutecki: Zazwyczaj ludzie najpierw zapisują się do Nowej Prawicy, a następnie podejmują jakieś ekscentryczne decyzje. Pan zrobił odwrotnie. Dlaczego?
Grzegorz Sowa: Nie mogłem już wytrzymać. Miałem wiele płatności z odroczonymi terminami. Pierwszy raz od dwudziestukilku lat nie mogłem zapłacić na czas ZUS-u. Zwróciłem się do nich z prośbą o przesunięcie terminu. Usłyszałem: nie. Przychodzi obywatel, który od lat płaci regularnie jak w zegarku i dostaje odmowę. W normalnym kraju usłyszałbym: panie Grzesiu, jak możemy panu pomóc, żeby pan dalej zatrudniał ludzi, mógł normalnie funkcjonować? A polski ZUS powiedział mi spier…
Paweł Skutecki: Tylko ta sytuacja była powodem wypowiedzenia przez pana umowy ZUS-owi?
Grzegorz Sowa: Nie, nie tylko. Niedługo później pan Tusk, nie tłumacząc niczego, mówi: słuchaj Grzesiu, 20 lat płacąc ZUS podpisałeś z nami jakąś umowę. My teraz ją zmieniamy i ty musisz ją po prostu zaakceptować. Nie podoba mi się, że ktoś mi coś narzuca. Rozumiem sytuacje, kiedy wzrasta składka OC za samochody. Jest więcej wypadków, większe odszkodowania, rozumiem. Ale żeby mnie ktoś zmuszał do ubezpieczania samego siebie w instytucji, w której nie chcę? (…) Według informacji z ZUS-u moja emerytura wyniosłaby 200 złotych. Oczywiście, ta instytucja się zasłania, że nie wyliczyłem kapitału początkowego, ale bez przesady. ZUS wyrywał ode mnie ponad 20 lat pieniądze, a ja teraz mam sam sobie coś liczyć, jeśli oni mają u siebie wszystkie dane? To po jaką cholerę za moje podatki pracuje tam taka armia urzędników?
Podczas pikiety w Bydgoszczy stanowisko Nowej Prawicy do obowiązującego w Polsce systemu ubezpieczeń społecznych referowało dwóch przedstawicieli partii.
– Jesteśmy konserwatystami, umów należy dochowywać. Nie chcemy likwidacji ZUS, chcemy wyłącznie tego, żeby był dobrowolny. Jeśli ktoś ufa państwu i chce wpłacać co miesiąc tysiąc złotych do tej instytucji, to jego sprawa. Domagamy się tego, żeby zawieranie i wypowiadanie takich umów było dobrowolne – powiedział portalowi bydgoszcz24.pl p. Przemysław Skrzypek (szef regionalnych struktur Nowej Prawicy)
– W ciągu 40 lat pracy polski pracownik najemny oddaje ZUS-owi pół miliona złotych. Potem jeśli ma szczęście i dożyje, idzie na emeryturę i odbiera parę lat świadczenia, oczywiście nieporównywalnie niższe od wpłaconej przez całe życie kwoty. Jeśli nie dożyje, jego pieniądze znikają. To jest bardzo niesprawiedliwy system – podsumował Łukasz Bronowski z partii Korwin-Mikkego.
Z ostrożnym zadowoleniem możemy stwierdzić, że o Nowej Prawicy – odciętej od mediów ogólnopolskich – coraz więcej słychać lokalnie. Akcja zbierania podpisów pod referendum w sprawie likwidacji straży miejskiej w Rybniku weszła w decydującą fazę. O tym czy pierwsze tego typu referendum w Polsce uda się zorganizować poinformujemy na nczas.com. Do wymuszenia na władzach organizacji podobnego referendum przygotowuje się Bielsko-Biała, Pszczyna, Cieszyn oraz Żywiec.
Podczas gdy Grzegorz Sowa organizował protesty pod siedzibami ZUS, Janusz Korwin-Mikke objechał kilkanaście nadmorskich miejscowości. Lider KNP spotykał się z wyborcami oraz zachęcał do zaangażowania wczasowiczów. Partia kontynuuje również „obwąchiwanie się” z PJN. Oba ugrupowania przedstawiły ostatnio szereg propozycji liberalizujących kodeks drogowy (w tym postulat zniesienia absurdalnych ograniczeń prędkości na polskich drogach)
Przeczytaj koniecznie:
– ekskluzywny wywiad z Grzegorzem Sową. „Wypowiedziałem umowę ZUS-owi”
– Apel Grzegorza Sowy: Trzeba zakasać rękawy i wziąć się do roboty!
– Rafał Pazio: Grzegorz Sowa. Kim jest człowiek, który nie kłania się ZUS-owi?
– Korwin-Mikke: Grzegorz Sowa zapisał się do Nowej Prawicy