Rothbard: Krytyka z prawej. Widmo pani Thatcher

REKLAMA

W maju 1979 r. premierem Wielkiej Brytanii została Margaret Thatcher. Wydarzeniu temu towarzyszył wielki rozgłos. Obiecywała wolny rynek, prywatyzację, zrównoważenie budżetu oraz obniżenie inflacji. Prywatyzacja dokonana została jednak w stopniu znikomym, deficyt budżetowy utrzymywał się na wysokim poziomie przy dwucyfrowej inflacji cenowej i monetarnej. Jedynym rezultatem thatcheryzmu było stłumienie wzrostu gospodarczego oraz spowodowanie, wydawać by się mogło, permanentnej recesji w połączeniu z wysoką stopą bezrobocia. W skrócie thatcheryzm urzeczywistnił jeden z najgorszych makroekonomicznych scenariuszy. Inflacja pozostała wysoka i nieokiełznana wraz z wysokim bezrobociem i chroniczną stagnacją gospodarczą. Ponadto, niewielki spadek stopy podatku dochodowego został niemal natychmiast skompensowany jeszcze większym wzrostem VAT-u (podatku od sprzedaży). Tym sposobem niewielkie korzyści, jakie odnieśli podatnicy z wyższych progów podatkowych, zostały okupione zwiększonym ciężarem dla klasy średniej i ludzi biednych. Jeśli poproszono by lewicowca o opisanie prawicowego potwora, trudno byłoby im znaleźć kogoś lepszego niż pani Tacher, która niewątpliwie zdyskredytowała w oczach wielu ideę wolności gospodarczej.

Co było powodem tak opłakanych skutków rzekomo wolnorynkowego reżimu? Odpowiedź jest prosta, a mianowicie Thacheriści są bardziej sympatykami Burke’a niż „prawicowymi Leninistami”. Oddani są przez to bardziej ideom gradualizmu i umiarkowania aniżeli radykalnym i abolicjonistycznym podejściem do osiągnięcia wolności gospodarczej. Niestety na gradualizm jest już za późno. Umiarkowanie restrykcyjna polityka monetarna zaowocowała chroniczną recesją, ale była zbyt mało restrykcyjna, by powstrzymać inflację lub odwrócić sytuację gospodarczą. Tym samym polityka ta była najgorszą z możliwych i zakończyła się gospodarczym fiaskiem.

REKLAMA

za: www.mises.pl
autor: Murray N. Rothbard
tłumaczenie: Grzegorz Gawinowski
źródło oryginału: lewrockwell.com
tekst stanowi fragment artykułu “The Real Reaganomics”, który pierwotnie ukazał się w 1982 r.

REKLAMA