Nową formą protestu przeciw „homopostępowi” we Francji jest zwracanie Medali Zasługi dla Rodziny. Medale takie przyznawane są od 1920 roku francuskim rodzinom wielodzietnym. Mają one różne dystynkcje (od brązowych do złotych) i są wyrazem uznania państwa dla rodzin.
Niemała konsternacja zapanowała niedawno w merostwie Tuluzy, gdzie w czasie ceremonii wręczania takich medali pani Klotylda de Gabory, matka pięciorga dzieci, odmówiła przyjęcia odznaczenia. 80 notabli zebranych na sali zamarło :) kiedy pani Gabory stwierdziła, że „po wprowadzeniu ustawy Taubiry (wprwadza instutucję małżeństwa homoseksualnego – dop. red.) nie ma już rodziny. Żyjemy w społeczeństwie, które nie chroni już dzieci, więc tego medalu nie przyjmuję”.
Wychodząc z sali, dodała, że jej wystąpienie podyktowały wartości, w które wierzy, i nie ma to nic wspólnego z żadną organizacją. Jej zachowanie wywołało aplauz internautów, którzy nawet zorganizowali zbiórkę, by zrekompensować pani Gabory utracone w ten sposób korzyści materialne (medalowi towarzyszy także wręczenie czeku od samorządowej rady generalnej departamentu). Okazuje się, że przykład pani de Gabory podziałał i pojawiły się informacje o kolejnych rodzinach odmawiających lub odsyłających swoje Medale Zasługi dla Rodziny.
