Parlament Malty zaakceptował plan sprzedaży obywatelstwa dla mieszkańców krajów pozaunijnych za 650 tysięcy euro. Przeciwko jest opozycyjna konserwatywna Partia Narodowa.
Joseph Muscat, premier Malty z socjaldemokratycznej Partii Pracy, ma nadzieję, że z jednej strony program przyniesie jego krajowi konkretne dochody, a z drugiej – wiele wartościowych ludzi mogłoby zainwestować na wyspie.
Szacuje się, że w pierwszym roku obowiązywania nowego prawa nowymi obywatelami Malty zostanie 45 osób, co jednocześnie przyniesie budżetowi wyspy 30 mln euro. W kolejnych latach o obywatelstwo Malty ma starać się od 200 do 300 osób rocznie.
Chodzi o to, że nowi obywatele Malty będą mieli prawo do mieszkania i pracy we wszystkich pozostałych krajach Unii Europejskiej. Ponadto Malta jest członkiem strefy Schengen oraz ma umowę z USA o ruchu bezwizowym.