JKM wyjaśnia strajkującym górnikom

REKLAMA

Janusz Korwin-Mikke, eurodeputowany KNP, wydał oświadczenie w sprawie protestów polskich górników i sytuacji europejskiej energetyki.

Górnicy protestują przeciwko importowi taniego węgla z Rosji i innych krajów. Innymi słowy: chcą, by w Polsce cena prądu i w ogóle wszystkiego poszła w górę. Górniczy protest jest źle skierowany. Górnicy nie powinni pytać: „Dlaczego węgiel spoza UE (z Rosji, z Australii, z RPA…) jest taki tani. Powinni pytać: „Dlaczego węgiel w krajach Unii Europejskiej jest taki drogi?”.

REKLAMA

Odpowiedzialna za to jest świadoma polityka Unii Europejskiej. A właściwie dwie polityki:
1) „Czerwona”. Długofalowym celem lewackiego kierownictwa UE jest osiągnięcie „zerowego wzrostu”. Co już udało się osiągnąć poprzez politykę wysokich podatków, w pierwszej kolejności od energetyki. Unia chce zniszczyć kapitalizm – a, jak powiedział Karol Marx: „Jest tylko jeden sposób by zniszczyć kapitalizm: podatki, podatki i jeszcze raz podatki”.
2) „Zielona”. W ramach „walki o ochronę środowiska” Zieloni walczą ze wszystkim, czego nie dostarcza GazProm: z elektrowniami wodnymi, węglowymi, atomowymi i gazem łupkowym. Warto, by kontrwywiad zainteresował się, skąd ich szefowie dostają – duże – pieniądze.

Po kilku miesiącach pobycie w unijnym Parlamencie oświadczam: w Komisji Gospodarki i Energetyki jest trzech posłów rozumiejących gospodarkę – i sześćdziesięciu albo świadomych „Czerwonych” lub „Zielonych”, albo przekupionych, albo po prostu głupich.
To tyczy nie tylko Polski. Niemieckie kopalnie też są zamykane, a „Zieloni” wymogli zamknięcie wszystkich elektrowni atomowych!! Niemcy są bogatsi od nas – ale też już z trudem wiążą koniec z końcem.
My nie mamy czasu.
Musimy jak najszybciej zlikwidować tego Czerwonego Raka niszczącego europejską gospodarkę – a jeśli się nie da, to wystąpić z Unii.

REKLAMA