Darmowe ciepło dla cwaniaków?

REKLAMA

gazx (10)Posłowie PSL chcą w okresie od 1 grudnia do 1 marca uniemożliwić wyłączanie dostaw gazu i prądu niepłacącym za te usługi gospodarstwom domowym.

PO zastanawia się nad poparciem inicjatywy, a PiS chce to jeszcze przedyskutować.

REKLAMA

– Zaproponowany przepis nie spełni swojej funkcji socjalnej, ponieważ koszty utrzymania sieci są rozkładane na wszystkich odbiorców i więcej de facto zapłacą solidni odbiorcy, którzy mogą być w gorszej sytuacji materialnej – powiedziała z rozmowie z PAP Anna Warchoł, rzeczniczka prasowa RWE Polska SA.

Z kolei zdaniem Małgorzaty Olczyk z zespołu prasowego PGNiG SA, regulacja „znacząco ingeruje w prowadzoną przez przedsiębiorstwa energetyczne działalność gospodarczą, wymuszając na przedsiębiorcach wykonywanie umów pomimo braku realizacji zobowiązań przez ich kontrahentów, co w normalnych warunkach nie ma miejsca”.

Jacek Wilk z KNP podczas rozmowy w Superstacji poparł propozycję, ale pod warunkiem, że zapłacą za nią z własnej kieszeni politycy PSL.
– Nie ma nic za darmo, ktoś ten prąd sprzedaje, ktoś ponosi koszty, ktoś musi za niego zapłacić – powiedział Wilk. – W końcowym efekcie zapłacą pozostali [konsumenci – TC]. Pewnie wzrosną ceny tegoż prądu, tej energii i na skutek tego ci, którzy płacą, będą płacili jeszcze więcej – dodał.

Wilk podkreślił, że efekt tej regulacji będzie przeciwny niż chcą ustawodawcy. Pojawi się coraz więcej osób, które będą miały postawy roszczeniowe.
– Do kilku procent potrzebujących dołączy cała armia cwaniaków, którzy nie będą płacić pod byle pretekstem – stwierdził Wilk.

Źródło: fakty.interia.pl, korwin-mikke.pl

REKLAMA