Zlikwiduje straż miejską

REKLAMA

Jak informuje tvn24.pl, Jolanta Fierek, która wygrała wybory na burmistrza Czerska (woj. pomorskie), rozpoczęła procedurę likwidacji 4-osobowej straży miejskiej.

– Straż miejska jest kojarzona jako maszynka do zarabiania pieniędzy. Ludzie mają większe zaufanie do policji. W innych miastach już likwidowano te formacje, więc nie powinno być problemu – mówi Fierek.

REKLAMA

Aby doszło do likwidacji straży miejskiej, najpierw konieczna jest zgoda na to komendanta wojewódzkiego policji w Gdańsku i wojewody pomorskiego, a następnie pozytywna opinia radnych. Z tym ostatnim nie powinno być problemu, gdyż wszyscy z 15 (na 21) radnych, którzy podpisali umowę koalicyjną z komitetem burmistrz Fierek popiera ten pomysł.

Policja ma przejąć system monitorowania oraz część obowiązków straży miejskiej, a sami strażnicy zostaną przeniesieni do nowo powstałego wydziału do spraw komunikacji.

W swoim programie wyborczym Fierek wykazywała, że straż miejska w 2014 roku kosztuje mieszkańców 700 tys. zł rocznie, podczas gdy przychody z mandatów zaplanowano na 900 tys. zł, jednak podkreślono, że „gmina musi znaleźć inne źródła dochodów aniżeli kieszeń mieszkańca”. Z kolei „na zacieśnienie współpracy z Policją można przeznaczyć część uwolnionej sumy pieniędzy po likwidacji Straży Miejskiej”.

Źródło: www.tvn24.pl

REKLAMA