TK przyklepał kradzież OFE

REKLAMA

Trybunał Konstytucyjny, badając na wniosek rzecznika praw obywatelskich m.in. zgodność z Konstytucją przekazanie do ZUS 51,5 procent aktywów zgromadzonych w OFE orzekł, że wszystko jest zgodne z prawem.

Jak informuje Onet, rzecznik zarzucał przepisom uchwalonym za rządów PO-PSL m.in. naruszenie zakazu niedziałania prawa wstecz oraz że przeniesienie do ZUS i umorzenie 51,5 procent aktywów OFE narusza zasadę zaufania do państwa i stanowionego przez nie prawa (zasadę lojalności).

REKLAMA

– Jest to rzadki wyrok Trybunału, z którego będą się cieszyć zarówno PO, jak i PiS. PO dlatego, że został przyklepany ich skok na pieniądze obywateli, PiS – bo ma w sytuacji pogorszenia budżetu otwartą drogę do trzeciego rozbioru OFE – powiedział w Polskim Radiu Paweł Dobrowolski z Instytutu Sobieskiego.

– W świetle złej konstytucji wszystko de facto jest możliwe, łącznie z nacjonalizacją – skomentował w Polskim Radiu Andrzej Sadowski z Centrum Adama Smitha, dodając, że obywatele powinni mieć prawo wyboru także w kwestii emerytur.

Z wyroku TK zadowolona jest natomiast partia Razem.

„Wycofanie się z niej [reformy wprowadzającej OFE – TC] było jednym z niewielu godnych poparcia działań koalicji PO-PSL, nawet jeśli nie zostało przeprowadzone do końca i było motywowane głównie obawą o przekroczenie progów długu publicznego, a nie głębszym myśleniem o systemie emerytalnym” – oświadczyła partia Razem na Facebooku.

REKLAMA