Grzegorz Kęcerski, przedsiębiorca poszkodowany w aferze outsourcingowej, zmarł na zawał serca po otrzymaniu niepomyślnego pisma z urzędu.
Wiesław Wójcik z Porozumienia na rzecz przedsiębiorców poszkodowanych w outsourcingu pracowniczym przez organy administracji państwowej RP poinformował, że zmarł Grzegorz Kęcerski, wspólnik w spółce Orten z Łodzi.
„Wspólnie z innymi przedsiębiorcami Porozumienia od miesięcy walczył o uwolnienie swojej firmy od krzywdzących decyzji organów kontrolnych, nakazujących mu zapłatę niewyobrażalnych domiarów za oszusta innej firmy. Suma narzucona przez urzędników równała się upadłości firmy. Tak jak inni polscy przedsiębiorcy (jest takich ponad 500) przeżywał tę nierówną walkę głęboko w swoim sercu. Nie wytrzymało ono stresu wynikającego z coraz groźniejszych bezpardonowych działań organów” – zawiadamia Wójcik. „Jego odejście w bezpośredni sposób związane było z opresyjnym postępowaniem urzędników skarbowych i zusowskich w aferze outsourcingowej” – zaznacza.
W chwili obecnej urzędnicy nie stosują się nawet do dyspozycji Mariana Banasia, wiceministra finansów ze stycznia 2016 roku, zalecającej naczelnikom urzędów skarbowych wstrzymanie działań egzekucyjnych.
Napięcia przedsiębiorców, którym urzędnicy za cudze zobowiązania zajmują konta i dokonują wpisów przymusowych na hipotekach, będących dorobkiem ich życia są nie do udźwignięcia. Urzędnicy są wciąż bezkarni i kontynuują swój bulwersujący proceder.
