TVN trąbi o stłuczce radiowozu w Warszawie. O tym jak Niemcy „ochraniali” Trumpa milczeli. Zobaczcie niemiecką drogówkę w akcji [VIDEO]

REKLAMA

Optyka na pewne sprawy w rożnych mediach jest dość rozbieżna. TVN np. rozdmuchuje od wczoraj stłuczkę radiowozu będącego częścią kolumny wiozącej szefa NATO Jensa Stoltenberga.

Cyrk… Relacje na żywo, kilka kamer na miejscu, telefony do ekspertów. Straszne rzeczy się wczoraj w Warszawie działy…

REKLAMA

Dla stacji TVN była to tak absorbująca informacja, że zapomniano wspomnieć o ataku na polskiego funkcjonariusza. A co tam…

Jeszcze by się okazało, że to jakiś Syryjczyk i co wtedy? Jeszcze by się okazało, że coś krzyczał?

Nie ważne, grunt żeby czepić się znów BOR i ugryźć z którejś strony obecnie rządzących.

Szkoda, że TVN zapomniał wspomnieć o blamażu niemieckiej policji podczas wizyty prezydenta USA Donalda Trumpa, na początku lipca w Hamburgu.

Wówczas dwóch funkcjonariuszy na motocyklach, tuż przed limuzyną prezydenta USA, wjechało na siebie.

I co? I nic.

Oni mogą. Nikt słowa nie powie bo wyjdzie na to, że Niemcy na pustej drodze nie potrafią jeździć motocyklami, a mają chronić głowę najpotężniejszego państwa na świecie.

Najważniejsze, żeby dobierać sobie odpowiednie tematy i przez ich pryzmat kształtować na swój sposób rzeczywistość.

Groteskowa ochrona niemieckich służb strzegących Trumpa:

Zobacz: Dzieci Kulczyka mają problem. Komisja Europejska nakazała zwrot rekompensaty na astronomiczną kwot

REKLAMA