Monarchia, kłamstwa i zabójcze nawałnice były tematem rozmowy Wojciecha Cejrowskiego i Andrzeja Rudnika w audycji „Radiowy Przegląd Prasy” w Radiu Koszalin.
Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego zabójcze nawałnice, które przeszły nad Polską są czymś normalnym i związanym ze zjawiskiem cykliczności klimatu. Od strachu przed nimi chroni silna wiara, od wichur chronią poświęcone przez egzorcystę sakramentalia.
Według Wojciecha Cejrowskiego średnia statystyczna wskazuje, że te gospodarstwa gdzie były kapliczki, gdzie uprawy były poświęcone, nie doznały szkód w wyniku nawałnic. Zdaniem podróżnika ci gospodarze, którzy pracowali w niedziele i święta stracili swoje uprawy.
W opinii podróżnika łatwiej się żyje ludziom wierzącym niż niewierzącym, ateiści są sam na sam ze swoim strachem, a wierzących wspiera świadomość Bożego Miłosierdzia
Kolejnym tematem rozmowy w Radiu Koszalin były kłamstwa. Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego lewica ma mniejsze opory by kłamać, a elektorat lewicowy ma większą tolerancje na kłamstwo. W opinii podróżnika dla lewicowców kłamstwo jest problemem towarzyskim, a dla katolików kłamstwo jest większym problemem, bo jest grzechem. Zdaniem podróżnika świadkowie Jehowy nigdy nie kłamią (w rzeczywistości, świadkowie jehowy kłamią na temat tego co do prawd ostatecznych).
Zobacz też: Wideo. Były świadek Jehowy zdradza wstrząsające sekrety swojej organizacji religijnej. Tylko u nas
Według Wojciecha Cejrowskiego prawda wygrała z kłamstwem w wyborach w USA – wygrany Trump mówił prawdę, a przegrana Clinton kłamała [w rzeczywistości Clinton wygrała w ilości głosów wyborców, a przegrała w ilości głosów elektorskich].
Zdaniem Wojciecha Cejrowskiego można nie mówić prawdy, a nawet można kłamać, by stało się jakieś dobro. Nie wolno mijać się z prawdą, kłamać, na szkodę bliźniego.
Według Wojciecha Cejrowskiego kłamstwa polityków zawsze są na szkodę obywateli, trzeba więc za kłamstwa polityków karać surowo. Zdaniem podróżnika trzeba wprowadzić odwoływanie posłów gdy sprzeniewierzają się swoim obietnicom wyborczym.
Według Wojciecha Cejrowskiego przed wojną istniała instytucja odwoływania posłów – w rzeczywistości takiej instytucji takiej nie było, była ona zaproponowana tylko w projekcie konstytucji Mieczysława Niedziałkowskiego z Polskiej Partii Socjalistycznej.
Pod koniec audycji Wojciech Cejrowski stwierdził, że odrzuca całkowicie konstytucje III RP bo nie ma w niej zapisu, że jesteśmy monarchią konstytucyjną z Matką Boską jako królowa Polski.
Zobacz też: [AUDIO] Wojciech Cejrowski: „Duda sprzeniewierza się Polakom”, a Szydło kłamie. Sprawdź o co chodzi