Huragan Harvey pustoszy Teksas i Luizjanę na południu USA. Huragan i powodzie pochłonęły już życie 30 ofiar. Setki tysięcy ewakuowane. Tymczasem stacja CNN wykorzystuje tragedię do promowania się.
CNN nie ma ostatnio dobrej passy. Jej dziennikarze i publicyści co rusz oskarżani są o kłamstwa i manipulacje. Stacja, której pozycja wciąż spada, i która znana jest ze swej nieprzejednanej niechęci do Trumpa notuje wpadkę za wpadką.
W maju przyłapano stację jak po zamachu w Manchesterze wyreżyserowała demonstrację muzułmanów protestujących przeciwko terroryzmowi.
Kilka dni temu w czasie transmisji na żywo z ogarniętego powodzią Houston ledwo uratowana młoda kobieta z dzieckiem zwymyślała stację na antenie. Zarzuciła jej mentalność hien żerujących na łup, gdy wokół rozgrywa się tragedia.
Media maerykańskie nazwały relacje lewackiego CNN z Teksau „pornografią tragedii”.
Zobacz też: Maspex pokazuje środkowy palec i manipuluje wynikami sprzedaży Tigera. Media dają się nabrać [VIDEO]
Stacja zapewne postanowiła podreperować swój upadający wizerunek i w transmisji na żywo pokazała, jak jej reporter przerywa relację i biegnie na pomoc człowiekowi, który tonie w samochodzie.
Wystarczyła niecała doba, by manipulacja została zdemaskowana. Internauci przeanalizowali nagranie klatka po klatce i zauważyli nieścisłości i dziwne kadry.
Oto okazuje się, że reporter w trakcie relacji na żywo ubrany jest w szorty. Relację przerywa i biegnie ratować tonącego. W czasie swej bohaterskiej akcji jest już ubrany w długie spodnie.
Nie można wykluczyć, iż dzielny reporter CNN w spiesząc na pomoc, po prostu w biegu przebrał się zmieniając krótkie spodnie na długie.
CNN faked rescue video where their anchor „saved a man in a truck”
Proof:
Video was edited
1st take: wearing shorts
2nd take: wearing pants pic.twitter.com/HIYDwNQ2hd— Red Pill (@IWillRedPillYou) 31 sierpnia 2017
Poniżej analiza klatka po klatce pokazująca bohaterskiego reportera.
— Red Pill (@IWillRedPillYou) 31 sierpnia 2017
Zobacz też: Rosyjski samolot bezzałogowy rozbił się w Polsce. Prokuratura nie udziela żadnych informacji