W ostatnich godzinach huragan Irma, który wcześniej spustoszył wiele wysp karaibskich, ponownie zyskał na sile i znowu jest huraganem 5, najwyższej kategorii w skali Saffira-Simpsona – podało amerykańskie Krajowego Centrum ds. Huraganów (NHC). Żywioł uderzył w Kubę.
Wcześniej w piątek obniżono kategorię huraganu z 5 do 4. Jednak siłą wiatru Irmy ponownie wzrosła powyżej 251 km/h.
Huragan przesuwa się z prędkością około 20 km/godzinę na północny zachód.
Obecnie oko cyklonu znajduje się częściowo nad północną Kubą, nad wyspą Cayo Coco, znaną z luksusowych ośrodków wypoczynkowych typu „All inclusive”, których znajduje się tu około tuzina.
Irmie towarzyszą wichry o prędkości do 260 km/godzinę.
Na wielu wyspach karaibskich huragan spowodował ogromne zniszczenia. Według stacji CNN zginęły tam co najmniej 24 osoby.
Floryda, której południowa część objęta jest obowiązkową ewakuacją, przygotowuje się na uderzenia.
Według najnowszych prognoz huragan ma przejść przez środek półwyspu a uderzenie ma nastąpić w niedzielę, we wczesnych godzinach porannych czasu polskiego. (PAP)