Znowu chcą łupić. Będzie nowy podatek do zapłaty. 300 złotych od osoby

Posiedzenie rządu Prawa i Sprawiedliwości. / fot. flickr.com/KPRM
REKLAMA

300 zł miesięcznie za zatrudnienie pracownika sezonowego. Takie są założenia ustawy, którą rząd chce przyjąć do końca tego roku – ujawnia Henryk Kowalczyk, szef Stałego Komitetu Rady Ministrów, koordynujący prace nad projektem.

Koordynuję prace nad nowym rozwiązaniem dotyczącym opodatkowania pracowników sezonowych. Sprawa dotyczy setek tysięcy ludzi. Celem jest to, by szczególnie rolnicy mogli legalnie zatrudniać takich pracowników, płacąc niewielki podatek w wysokości około 300 zł miesięcznie – wyjaśnił minister Kowalczyk.

REKLAMA

Jak podkreślił, „przy okazji rozwiązujemy problem rejestracji pracowników z zagranicy, co jest ważne również dla bezpieczeństwa państwa„. Na pytanie, czy rząd dysponuje statystykami pokazującymi skalę tego zjawiska, odpowiedział: – Mamy statystki dotyczące wydanych zgód na wjazd – jest ich ponad milion. Nie wiemy natomiast, ile osób wjechało, ile pracuje.

Zobacz też: Podróże małe i duże. Zobacz, ile na zagraniczne wyjazdy wydaje Andrzej Duda, a ile wydawał Komorowski

Pytany o kontrowersje wokół sprowadzania do Polski pracowników z Ukrainy, minister Kowalczyk odpowiedział, że „jeśli są braki na rynku pracy i uzupełniają je pracownicy z zewnątrz, to nie jest źle”. – Obecnie w budownictwie jest ogromny kryzys, jeśli chodzi o pracowników. Spotykam się z przedstawicielami wielu firm i bardzo się na to skarżą. Budownictwo w tej chwili bardzo ruszyło. Inwestorzy wręcz szukają firm budowlanych, które by chciały wystartować w przetargu – przekonywał szef SKRM.

Na uwagę, że z drugiej strony Polacy ciągle jeszcze wyjeżdżają do pracy na Zachód, mówił: – Jesteśmy za tym, by wynagrodzenia w Polsce systematycznie rosły i to będzie wymuszane – tak przez płacę minimalną, jak przez rynek. Dopóki jednak pod tym względem nie dogonimy Zachodu, to zawsze będzie tak, że ktoś będzie wyjeżdżał po lepszy zarobek.

Zobacz też: Niebywałe! Morawiecki realizuje program gospodarczy partii Razem. Kolejne zmiany już niedługo

(PAP)

REKLAMA