Juncker chce stworzyć europejskie superpaństwo, ignorując wolę narodów. „Takiej Unii należy się wystrzegać”

REKLAMA

Zdaniem redaktora Stanisława Janeckiego, publikującego na portalu wpolityce.pl, oraz Roberta Iwaszkiewicza, europosła partii Wolność, przemówienie Junckera z 13 września pokazało, że polityk ten jawnie dąży do stworzenia superpaństwa europejskiego, które będzie ignorować wolę poszczególnych narodów.

Według Janeckiego wczorajsze przemówienie Junckera zostało zupełnie niesłusznie zbagatelizowane.

REKLAMA

Zauważyłem bagatelizowanie tego, co Juncker powiedział 13 września 2017 r. A z jego wystąpienia wprost wynika, że poszczególne państwa członkowskie mają mieć coraz mniej do gadania, zaś oporni zawsze będą przegłosowywani, skoro powszechna ma być zasada podejmowania decyzji kwalifikowaną większością – zauważa redaktor Janecki.

Czytaj więcej: Oto wstrząsające, ideowe podstawy Unii Europejskiej. Komuniści z Brukseli wreszcie pokazali prawdziwą twarz [WIDEO]

Jego zdaniem „UE zamierza realizować wizję nowego wspaniałego świata, gdzie małe i słabsze państwa nie będą miały nic do gadania”. Podobną wspaniałą wizję nowego świata miał realizować Związek Radziecki.

Na analogię między Unią Europejską a Związkiem Radzieckim zwracał uwagę wczoraj w Parlamencie Europejskim Nigel Farage. Według Farage’a, jedyny plan jaki Unia ma po Brexicie, to tylko wzmocnienie swej władzy nad suwerennymi państwami. Ma to być zrealizowane m.in przez nadanie wielkich kompetencji prezydentowi Europy, europejskiemu ministrowi finansów, ujednolicenie polityki zagranicznej i powołanie dużej europejskiej armii.

To przypomina dawne reżimy. W rzeczywistości sposób w jaki pan traktuje Polskę i Węgry przypomina im czasy życia pod reżimem Związku Radzieckiego, kiedy próbuje pan mówić im jak mają kierować swoimi krajami – mówił Farage.

Zobacz także: Nigel Farage szydzi z Junckera. Porównuje reżim Unii Europejskiej do Związku Radzieckiego [VIDEO]

W podobnym tonie wypowiedział się Robert Iwaszkiewicz, europoseł partii Wolność. Przemówienie pana Junckera jest miarą upadku Unii Europejskiej. Jego receptą na obecny kryzys jest: jeszcze więcej tego samego. Więcej imigrantów, więcej centralizacji władzy w rękach Unii Europejskiej, więcej unijnych instytucji i więcej unijnego socjalizmu i oczywiście więcej euro. Spośród wielu scenariuszy, jakie były możliwe do przyjęcia, Juncker wybrał zdecydowanie najgorszy – napisał na Facebooku Iwaszkiewicz.

Jak dodawał europoseł: Juncker chce rządzić dekretami i centralizacją. Domaga się, by wszystkie państwa przystąpiły do strefy euro i dokładnie tego Polska powinna się wystrzegać. Chce kolejnego ministra – gospodarki i finansów, to jest jakaś obsesja Junckera, który działa w schemacie: jeśli jest problem, to powołajmy kolejną instytucję z kolejnymi urzędnikami.

Na koniec swojego wpisu Iwaszkiewicz zawarł ważną przestrogę. Takiej Unii należy się wystrzegać – napsiał.

Warto przeczytać: Mądrze mówi, wolnościowo! Robert Iwaszkiewicz o decyzji Trybunału w sprawie relokacji uchodźców [VIDEO]

Źródła: Facebook/wpolityce.pl/wolnosc24.pl

REKLAMA