Epidemia rozprzestrzenia się błyskawicznie i już zbiera śmiertelne żniwo. Całe miasto w USA do odkażenia przez specjalne oddziały

Epidemia
Epidemia - zdjęcie ilustracyjne. / Źródło: wikimedia
REKLAMA

San Diego w stanie Kalifornia w USA zostało zaatakowane przez nowy wirus zapalenia wątroby typu A. Choroba rozprzestrzenia się szybko i już zbiera śmiertelne żniwo.

Mimo, że wydawałoby się, że mieszkając w rozwiniętym mieście, w rozwiniętym państwie, epidemia nam już nie zagraża, to jednak tylko pozory.

REKLAMA

Władze San Diego były zmuszone do podjęcia krytycznych kroków: czyszczenia chodników wybielaczem i wodą. W tym miesiącu bowiem pojawił się w mieście wirus, który rozprzestrzenia się błyskawicznie. Już teraz zmarło 15 osób, a kolejnych 400 jest zarażonych, być może wiele osób nie jest jeszcze świadomych zarażenia. Prawdopodobnie jest ich już więcej, tempo przemieszczania się wirusa jest błyskawiczne.

Czytaj więcej: Przeglądarka Google Chrome wprowadzi rewolucję w internecie. Zniknie to, co denerwowało Was najbardziej

W związku z powyższym władze miasta wydały oświadczenie o sytuacji kryzysowej w sektorze zdrowia publicznego. Nowy wirus jest trudny do opanowania, ponieważ rozprzestrzenia się drogą kropelkową. Dzisiaj ma się odbyć odkażanie miasta. Przeznaczone do tego celu są specjalne oddziały.

Głos w sprawie zabrał naukowiec z Uniwersytetu Alabamy, który popiera działania miasta w tej sprawie. Jeśli jest jakiś problem z warunkami sanitarnymi, to trzeba oczyścić cały teren, a wybielacz jest prawdopodobnie najlepszym środkiem dezynfekującym, jaki mamy do tego typu zakażeń wirusowych – powiedział Mike Saag.

Istnieje szansa, że działania specjalnych oddziałów zahamują dalsze rozprzestrzenianie się choroby.

Źródło: wprost.pl

REKLAMA