W centrum Łodzi kilkudziesięciometrowy dźwig przewrócił się na ulicę. Runął na dwa stojące samochody. Nie żyje operator żurawia.
Do zdarzenia doszło w piątek na rogu ul. Piotrkowskiej ul. Roosevelta, przy której prowadzone są prace budowlane.
Jak informują strażacy, maszyna przewróciła się podczas pracy. Najpierw miało złamać się ramię dźwigu, w chwilę później cały żuraw runął na ziemię.
Pracujący w kabinie operator został ranny – miał połamane nogi i obrażenia wewnętrzne. Był zakleszczony w kabinie i do jego wydobycia użyto specjalistycznego sprzętu.
Trafił do szpitala. Niestety nie udało się go uratować. Operator zmarł w nocy.
W samochodach, na które upadł dźwig, nikogo nie było. W czasie zdarzenia w pobliżu nie było też przechodniów.
Zobacz też: Absurd goni absurd. Sejm przyjął „kretyńską ustawę”. Tylko czterech posłów było przeciwko
Specjalna komisja zbada przyczyny wypadku. (PAP)
https://youtu.be/ogZ-xFN8pwg