Australia to kraj w którym aż roi się od niebezpieczeństw. Piekielnie groźne pająki wchodzące przez okna czy wypełzające z ubikacji węże to praktycznie codzienność. Tym razem jednak film, który nagrała pewna Australijka w swojej łazience, może na prawdę szokować.
Petrina Murphy, autorka filmu jak sama twierdzi, jest przyzwyczajona do widoku niebezpiecznych dla człowieka zwierząt. Może też między innymi dlatego w takiej sytuacji była w stanie chwycić za telefon i nagrać film, a nie uciec z krzykiem.
Zobacz także: Szokujące nagranie. 120-kilogramowa sztanga spadła mu prosto na gardło [VIDEO]
„Cieszę się, że prysznic był czysty. Dzięki temu mogłam spokojnie robić zdjęcia i filmy bez poczucia, że później będzie mi wstyd” – mówi z żartem Australijka.
Jak przyznaje Petrina, od dawna wraz z rodziną słyszeli, iż na dachu budynku mogły zagnieździć się węże, jednak nie spodziewała się, że spotka je walczące w prysznicu.
Eksperci twierdzą, że odnalezienie zwierząt w łazience to konsekwencja suszy jaka trwa od kilkunastu tygodni w Australii. Węże są mocno wysuszone i poszukują stałego źródła wody.
źródło: thesun / Wolność24.pl
Czytaj też: Nie dostali darmowych hamburgerów w Macdonaldzie, rozwalili lokal z karabinów maszynowych [VIDEO]