Michalkiewicz i Sommer: Gwiazdą tygodnia okazała się „teściowa”, podniosła poziom dramaturgii [VIDEO]

REKLAMA

Niewątpliwie gwiazdą tygodnia była słynna „teściowa” – zaczął redaktor Tomasz Sommer, odnosząc się do nowej postaci na przesłuchaniach ws. afery Amer Gold. Stanisław Michalkiewicz stwierdził, że ta postać wzbogaciła dramaturgię.

No pięknie „teściowa” tam mamrotała, ale czuł mikrofon wychwycił te mamroty, no i dzięki temu opinia publiczna mogła poznać tego ducha teściowej pana Marcina P. – przypomniał Michalkiewicz.

REKLAMA

Sommer zauważył, że stan ducha nie jest dobry bo „teściowa” zarabiała duże pieniądze i zaznaczył, że „najwyraźniej na czymś tam się znała, bo te 100 czy 50 tys. miesięcznie nie każdy może zarobi”.

Zobacz: Michalkiewicz i Sommer. Do czego pani Merkel byli potrzebni uchodźcy? Do wygrania wyborów [VIDEO]

Dalej przypomniał, że „teściowa” nie chciała jednak wyjawić za jakie kompetencje tak grube pieniądze dostawała.

Panowie doszli do wniosku, że godzina transmisji przesłuchań powinna się zmienić, bo np. o 20. dużo więcej osób mogłoby nią delektować.

Poziom dramaturgii współczesnej jest bardzo niski i tak spontaniczne role jak „teściowej” są znacznie ciekawsze, a poza tym to samo życie – z poczuciem humoru zauważył Michalkiewicz.

Zobacz: Michalkiewicz i Sommer: Czy ciągłe wzywanie przez Macrona do wyrzucenia Polski z Unii to tylko pretekst do molestowania premier Szydło? [VIDEO]


Czytaj też: NAJNOWSZE INFORMACJE. Szokujący bilans ofiar masakry w Las Vegas. 58 zabitych, 515 rannych. Media dotarły do rodziny mordercy. Amerykanie masowo oddają krew. FBI: Paddock nie miał związków z ISIS

Czytaj też: Szokujące informacje o sprawcy masakry w Las Vegas. Jego ojciec był rabującym banki bandytą. Zobacz list gończy FBI [FOTO]

REKLAMA