
Brazylijska policja aresztowała szajkę złodziei, którzy próbowali ukraść z banku 320 mln dolarów. Rabusie wykopali pod bankiem 600-metrowy tunel.
16 niedoszłych rabusiów wykopało tunel prowadzący spod wynajmowanego przez nich domu do oddziału rządowego Banco do Brasil w Sao Paulo. Brazylijska policja ujawnia, iż szajka była obserwowana przez trzy miesiące, zanim odkryto tunel.
Rabusie sporo zainwestowali w podziemne przejście. Na budowę tunelu wydali 1,3 mln dolarów. Prace w podziemiach prowadzili przez ponad cztery miesiące.
Złodzieje kopali tunel szpadlami. Ziemię wynosili na powierzchnię w torbach i wysypywali do studzienek kanalizacyjnych.
Wejście do tunelu znajdowało się w jednym z pokoi wynajmowanego przez nich domu. Do podziemnego, liczącego 1,5 metra wysokości korytarza schodziło się po dwumetrowej drabinie. Tunel wzmocniony był metalowymi i drewnianymi kasztami podtrzymującymi sklepienie. Rabusie doprowadzili nawet do tunelu prąd.
Szefową gangu była 35-letnia kobieta, która wcześniej obrabowała furgon z pieniędzmi w Paragwaju. Policja sprawdza, czy aby wspólnikiem niedoszłych rabusiów nie był aby też jakiś inżynier.
Zobacz też: 16-latek jednym ciosem zabił przypadkowego mężczyznę. Chciał się popisać przed kolegami [VIDEO]