Zdrowy rozsądek Amerykanów wziął górę. Po masakrze w Las Vegas kupują broń na potęgę. „Jak mamy się obronić?”

Sklep z bronią. Zdjęcie ilustracyjne. / fot. pixabay.com
REKLAMA

Lewacka propaganda po ataku w Las Vegas orzekła jasno: Amerykanie giną przez łatwy dostęp do broni. Sami zainteresowani są jednak innego zdania i masowo zaczęli kupować broń.

Powody takiej reakcji są dwa. Po pierwsze władze stanu zapowiedziały, że zaostrzą przepisy dotyczące posiadania broni, a po drugie ludzie boją się o swoje życie i wiedzą, że w przypadku, gdy będą zagrożeni nie znajdą lepszego środka do obrony.

REKLAMA

Musimy być przygotowani na wszystko. Jeśli trudniej będzie kupić broń, to jak mamy się obronić w podobnym przypadku do tego z Vegas? – mówił jeden z klientów zatłoczonego sklepu w Nevadzie.

W ataku w Las Vegas zginęło 59 osób, a ponad 500 zostało rannych. Mężczyzna strzelał z hotelowego okna do ludzi znajdujących się w tzw. gun free zone.

Czytaj więcej: Czego nie powiedzą Wam media głównego nurtu o strzelaninie w Las Vegas? Morderca strzelał do ludzi jak do kaczek, to była tzw. gun free zone

REKLAMA