
Na przedstawieniu angielskiego teatru w operze w rumuńskim Cluj, Rumuni hymnem zagłuszyli fragment spektaklu z muzułmaninem wzywającym do modlitw. Rumunów z teatru wyprowadzili uzbrojeni po zęby antyterroryści.
To miało być wielkie multikulturowe święto. Na występy do rumuńskiego Cluj przyjechał teatr z samego Londynu. Wystawiana sztuka miał pokazywać piękno multikulturalizmu, nawoływać do tolerancji, otwartości i takie tam bzdety.
Zobacz też: Polsko-polska zadyma podczas meczu z Armenią. Dostało się prezydentowi Sopotu
Częścią spektaklu miało być wezwanie muezina do modlitwy. Gdy tylko się rozpoczęło na balkonie teatru wstała grupa Rumunów, która zaczęła śpiewać rumuński hymn: Obudź się Rumunio ze śmiertelnego snu, w którym pogrązyli cię barbarzyńscy tyranii. Teraz lub nigdy wybierz swe przeznaczenie, przed którym ugną się twoi okrutni wrogowie – zaśpiewali Rumuni zagłuszając muzułmanina.
Po odśpiewaniu hymnu jeden z protestujących przeciwko występowi zaczął krzyczeć, iż islam nie przyniesie Rumunii pokoju, a w Brincoveanu nigdy nie zostanie zbudowany meczet.
– Niech Bóg przywróci Rumunom rozum – wołał lider grupy. – Mahomet był pedofilem.
Występ Rumunów trwał około 2 minut. Z teatru zostali wyprowadzeni przez uzbrojona po zęby brygadę antyterrorystyczna.
https://www.youtube.com/watch?time_continue=213&v=typb8Ltgwbo