Obława na nożownika w Monachium. Kilka osób rannych. Przerażeni mieszkańcy pochowani w domach

Źródło: Twitter
REKLAMA

W Monachium trwa obława na nożownika, który rani kilka osób. Mieszkańcy miasta zostali wezwani do pozostania w domach.

Nożownik zaatakował w podziemiach stacji metra w okolicach placu Rosenheimer. Ranił kilka osób, ale ich życiu prawdopodobnie nie zagraża niebezpieczeństwo.

REKLAMA

Napastnik wybiegł ze stacji i uciekł na rowerze. Policja opisuje go jako 40-letniego mężczyznę ubranego w sportową bluzę zielonego koloru.

Nożownik przygotował się do ucieczki i ukrywania się. Według świadków ma na sobie plecak z matą do spania.

Zobacz też: Naćpana córka milionera zmiażdżyła szóstkę ludzi, bo ścigała się z innym autem. Nowe szokujące fakty i nagrania z wypadku w Charkowie [VIDEO]

Policja nie zna motywów ataku. Funkcjonariusze wezwali mieszkańców Monachium do schronienia się i pozostania w domach. Ulice miasta kompletnie opustoszały.

Policja prowadzi obławę na napastnika. Niebo nad Monachium patrolują policyjne helikoptery.

Wczoraj do ataku nożownika doszło w Stalowej Woli. Szaleniec, zanim został zatrzymany ranił osiem osób, z których jedna zmarła.

Czytaj też: Dwaj kolejni polscy muzycy z zarzutami porwania i udziału w zbiorowym gwałcie. Drastyczne fragmenty zeznań z procesu w USA

Zobacz też: Atak nożownika w galerii handlowej. NOWE FAKTY. Przerażające zdjęcie z dramatu w Stalowej Woli

Czytaj też: Dwaj kolejni polscy muzycy z zarzutami porwania i udziału w zbiorowym gwałcie. Drastyczne fragmenty zeznań z procesu w USA

Zobacz też: Naćpana córka milionera zmiażdżyła szóstkę ludzi, bo ścigała się z innym autem. Nowe szokujące fakty i nagrania z wypadku w Charkowie [VIDEO]

Zobacz też: Niesamowita akcja. Przypadkowi ludzie odbili skradzione przez gang złodziei auto. „Wspaniały gest solidarności” [VIDEO]


Czytaj też: Tajemnice potwora, który przez 24 lata więził i gwałcił własną córkę. Osiem lat po skazaniu Fritzla robotnicy znaleźli kolejną sekretną piwnicę w jego domu

Czytaj też: Skandal w Wielkiej Brytanii. Odmówili opieki zdrowotnej kobiecie w zaawansowanej ciąży, bo ma polskie nazwisko

REKLAMA