Muzułmańscy rodzice dali swojemu dziecku na imię „Dżihad”. Prokuratura w Tuluzie wszczęła postępowanie w celu nakazania zmiany imienia. Rodzice nie zgadzają z wymiarem sprawiedliwości.
Rodzice uważają, że to słowo jest mylnie tłumaczone jako „islamska święta wojna”.
Prokuraturę zawiadomił Urząd Stanu Cywilnego w Tuluzie, który – według obowiązującego prawa – nie mógł odmówić zarejestrowania takiego imienia. Decyzję taką może podjąć tylko sędzia do spraw rodzinnych.
Rodzice nie dają za wygraną i wynajęli adwokata. Przypomina on, że już osiem lat temu inny sąd uznał, że imię „Dżihad” nie jest sprzeczne z interesem dziecka i społeczeństwa, bo słowo to pierwotnie oznacza „walkę o przeżycie” lub „dokładanie starań w celu wzmocnienia wiary”.
Tak tylko w naszej kulturze to słowo oznacza walkę z niewiernymi czyli tak zwaną „Świętą Wojnę”.
Jak czytamy w RMF24 paryscy komentatorzy podkreślają, że od czasu powstania Państwa Islamskiego i krwawej serii zamachów we Francji słowo to stało się jednoznacznie synonimem „muzułmańskiej świętej wojny”.
Wielu komentatorów sugeruje, że byłoby skandalem, jeżeli sąd nie nakazałby rodzicom zmiany imienia danego dziecko.
Francuscy rodzice próbowali wielokrotnie nazywać swoje dzieci w sposób, który sąd uznawał za „niezgodny z interesem dziecka”. Na liście pojawia się np. Truskawka (franc. Fraise) lub Wesoły (franc. Joyeux). Dlatego francuscy dziennikarze są przekonani, że tym razem sąd również nakaże rodzicom zmianę imienia dziecka.
Przeczytaj też: Petru już dzieli łupy. „Zwycięstwo w wyborach jest w zasięgu ręki (…) Gowin, Ziobro, Kaczyński i Duda to jedna grupa talibów”
Źródło: RMF24/ La Monde/ Wolność24