Dziennikarze Super Expresu zapytali posłów PiS, kto ich zdaniem powinien stracić ministerialną tekę. W badaniu wzięło udział aż 41 parlamentarzystów partii rządzącej. Najczęściej pojawiały się cztery nazwiska. Sonda miała charakter anonimowy, dzięki czemu posłowie PiSu nie kryli swoich antypatii i krytycznych opinii. Oficjalnie bowiem, żaden z nich nie krytykuje otwarcie przedstawicieli rządu.
Najwięcej krytycznych głosów zebrali Konstanty Radziwiłł, odpowiedzialny za resort zdrowia, Andrzej Adamczyk, minister infrastruktury i budownictwa oraz twórca nowego państwa San Escobar, Witold Waszczykowski.
Niechęć budzi także minister rolnictwa i rozwoju wsi Krzysztof Jurgiel. Powody krytyki są różne, ale odnoszą się przede wszystkim do sposobu i jakości pracy szefów ministerstw.
Minister zdrowia nie budzi sympatii członków PiS, ponieważ pochodzi z innej partii. Jeden z uczestników sondy stwierdził, że wprawdzie resort, którym przyszło kierować Radziwiłłowi, jest niewdzięczny, to jednak kandydat Polski Razem zwyczajnie się nie sprawdził.
Najwięcej krytyki spływa na ministra w związku ze sporem z rezydentami, który mocno szkodzi wizerunkowi partii. Jeden z posłów określił mianowanie Radziwiłła szefem resortu jako pomyłkę.
Wskazuje się, że na tym stanowisku nie powinien zasiadać lekarz, a takie wykształcenie posiada aktualny minister, tylko ktoś umiejący zarządzać państwowymi szpitalami, których kondycja finansowa pozostawia wiele do życzenia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Radziwiłł, opanuj się! Po konflikcie z lekarzami minister chce wykończyć browary i małe sklepy spożywcze
Posłowie PiS chętnie pozbyliby się Andrzeja Adamczyka. Według badanych minister infrastruktury i budownictwa nieudolnie pokierował programem Mieszkanie plus.
Dodatkowo jest zupełnie niewidoczny i nierozpoznawalny. Dostało się również, powszechnie krytykowanemu, ministrowi spraw zagranicznych, Witoldowi Waszczykowskiemu. Według parlamentarzystów PiS jest zbyt ostry, przez co nie umie prowadzić skutecznej dyplomacji.
Jak stwierdzili posłowie, należałoby wymienić również Krzysztofa Jurgiela. Minister nie działa bowiem zbyt efektywnie, przez co PSL wciąż pozostaje silny na terenach wiejskich.
Zobacz też: SENSACYJNY dokument CIA: Hitler przeżył wojnę i zamieszkał w Argentynie?! Dalej nie ujawniono, czy wiedział
Co ciekawe, posłowie na czele rządu w dalszym ciągu widza Beatę Szydło. Fakt ten może zastanawiać, ponieważ nazwisko premier pojawiało się kilkukrotnie w spekulacjach na temat rekonstrukcji rządu. Można więc przypuszczać, że zachowa stanowisko. Oczywiście i tak ostateczny głos w sprawie będzie miał prezes Jarosław Kaczyński.
Źródło: SE.pl
