
Prezydent Donald Trump poinformował we wtorek na Twitterze, że polecił Departamentowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego zaostrzenie – jak się wyraził – „i tak już ekstremalnego” programu kontroli przybywających do USA cudzoziemców.
„Właśnie poleciłem Departamentowi Bezpieczeństwa Wewnętrznego zaostrzenie naszego i tak już ekstremalnego programu kontroli. Bycie politycznie poprawnym jest w porządku, ale nie w tym przypadku” – napisał prezydent.
Był to kolejny tweet opublikowany przez Trumpa po wtorkowym zamachu na nowojorskim Manhattanie, w którym zginęło 8 osób a 11 zostało rannych.
Zobacz także: Wszystko co wiemy o zamachu w Nowym Jorku. Najważniejsze pytanie: czy to sprawka Państwa Islamskiego?
Program wzmożonej kontroli i „prześwietlania” przybywających do USA imigrantów ma na celu – jak informował Biały Dom – „identyfikowanie osób mogących sympatyzować z ekstremistami lub stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa Stanów Zjednoczonych”.
Trump jeszcze w kampanii przed wyborami prezydenckimi w 2016 r. zapowiadał zaostrzenie polityki imigracyjnej. Po objęciu urzędu prezydenta kilkakrotnie próbował zablokować wjazd do USA obywateli kilku krajów bliskowschodnich oraz uchodźców. Próby te były jednak odrzucane przez sądy federalne.
W czerwcu Sąd Najwyższy częściowo przychylił się do stanowiska prezydenta zezwalając na zrewidowanie procedur i metod weryfikacji przybywających do USA cudzoziemców.
Warto przeczytać: Stany Zjednoczone opracowują nową broń przeciwko Rosji! Putin: „Materiał biologiczny jest zbierany na terenie całego kraju”
(PAP)