Wypuścili kryminalistów i pomogli im dopłynąć na Sycylię?! We Włoszech coraz gorzej

Imigranci na łodzi. Fot. PAP
Imigranci na łodzi. Fot. PAP
REKLAMA

Włoska telewizja Sky TG nagrała reportaż, w którym ujawniono, że Tunezyjczycy podczas ostatniego Ramadanu opróżnili więzienia i pomagali przestępcom w przeprawieniu się na Sycylię!

W czasie Ramadanu w Tunezji obchodzono też święto niepodległości, wypuszczonych z więzień wtedy został ok 1,6 osób.

REKLAMA

Zobacz też: Ruskie niedźwiedzie obudziły jankeskie szerszenie. Incydent z udziałem bombowców i myśliwców na Morzu Japońskim

To ludzie, którzy trafili za kraty za przestępczość narkotykową i kradzieże. Zdaniem dziennikarzy około połowa z nich trafiła do Włoch.

„Przypływają niezauważeni i wychodzą z morza na ląd nie zatrzymywani przez nikogo. Gdy tylko postawią stopy na brzegu, zostają aresztowani i otrzymują nakaz opuszczenia kraju, zgodnie z którym na własny koszt muszą powrócić do miejsca, z którego przypłynęli. Nikt się jednak temu nie podporządkowuje. To właśnie określa się mianem lądowania duchów” – czytamy na euroislam.pl.

Szacuje się, że w ciągu ostatnich miesięcy około cztery tysiące imigrantów naruszyło granice Włoch. Większość przypłynęła z Maghrebu.

Imigranci przypływają na starych kutrach rybackich, które po dobiciu do południowego wybrzeża Sycylii porzucają.

Kilkadziesiąt takich wraków kala krajobraz pięknych plaż. 90 proc. imigrantów przybywających tym szlakiem to Tunezyjczycy. Mówi się, że wielu z nich przypłynęło od razu po tym jak zostali ułaskawieni.

Zobacz: Zatrważające żniwo politycznej poprawności. Większość Amerykanów boi się mówić co myśli

Źródło: Sky TG

REKLAMA