Czarny piątek to dzień w którym sklepy na całym świecie dokonują wielkich wyprzedaży. Ludzie wpadają w amok i w wielu miejscach dochodzi niemal do walk.
Czarny piątek to dzień szczególnych promocji i zakupowego szaleństwa, wypadający po Święcie Dziękczynienia. To pomysł amerykański, który zyskuje coraz większą popularność w Polsce.
Do akcji włączyły się m.in. Biedronka, Lidl, Tesco i Carrefour.
Polskie media nieraz szydzą z Polaków, którym udziela się szaleństwo – szturmują sklepy, tratują się nawzajem i walczą o najlepszą okazję.
To ma być dowód na prostactwo i brak obycia cechujący naszą nację.
Dla jasno oświeconych i postępując postępowych mamy jednak smutną wiadomość. Polacy pod tym względem nie odbiegają na niekorzyść wobec innych społeczeństw.
W porównaniu z innymi są nawet w swym szaleństwie bardziej umiarkowani.
Jak to wygląda w krajach, które zamieszkują kulturalni, dobrze wykształceni i spokojni obywatele możemy przekonać się sami. ostatni filmik pokazuje szturm Niemców na sklep. w którym rzucono nową konsolę do gier komputerowych
??? Good day folks! Someone told me that today we have a progressive #BlackFriday. Well, then. pic.twitter.com/aMqTj6U8IC
— Onlinemagazin (@OnlineMagazin) 24 listopada 2017
https://youtu.be/RYAxYqVAqiA
Zobacz też: Świat oszalał! Zarzuty dla bajki „Królewna Śnieżka” o nakłanianie dzieci do molestowania [VIDEO]