„NIE dla współczesnej Targowicy!” – pod takim hasłem odbyło się zgromadzenie narodowców w Katowicach. Ich wiec może może mieć międzynarodowe konsekwencje.
W sobotę na Placu Sejmu Śląskiego w Katowicach pojawiło się około 30 przedstawicieli narodowców, m.in. z Ruchu Narodowego Regionu Śląsko-Zagłębiowskiego, Młodzieży Wszechpolskiej i Górnośląskiego Stronnictwa Narodowego. Protestowali oni przeciw „kłamliwym pomówieniom, jakie spadły na polskich patriotów po Marszu Niepodległości”.
O wiecu zrobiło się głośno, gdyż narodowcy powiesili na szubienicach zdjęcia sześciu polityków Platformy Obywatelskiej, którzy głosowali za przyjęciem krytycznej wobec polskich władz rezolucji w Parlamencie Europejskim. Byli to Barbara Kudrycka, Julia Pitera, Danuta Huebner, Róża Thun, Danuta Jazłowiecka oraz Michał Boni.
Akcja wywołała szybką reakcję Krzysztofa Króla, byłego społecznego doradcy Bronisława Komorowskiego, który na Twitterze zaapelował do europosłów PO, by z powodu protestu narodowców złożyli na Polskę kolejny donos w Brukseli.
Różo, Michale pokażcie te szubienice w Brukseli i Strasburgu. Pokażcie, że w Polsce brunatna maź zaczyna zalewać policję, media, prokuraturę, sądy, urzędy. Jeszcze nie jest za późno, aby powstrzymać faszyzm. @rozathun @MichalBoni pic.twitter.com/Q1PaasLpGl
— Krzysztof Krol (@krzysztofkrol) 25 listopada 2017