96-letni były esesman, księgowy z Auschwitz, pójdzie siedzieć. Zamordował kilkaset tysięcy więźniów

REKLAMA

96-letni Oskar Gröning, były księgowy w obozie koncentracyjnym Auschwitz – Birkenau, pójdzie na cztery lata do więzienia. Tak zdecydował Wyższy Sąd Krajowy w Celle.

Sąd uznał go dziś za współwinnego zamordowania co najmniej 300 tys. osób.

REKLAMA

Zdaniem wymiaru sprawiedliwości jest też zdolny do odbycia kary więzienia.

Obrona usiłowała zablokować wykonanie wyroku, tłumacząc, że ze względu na stan zdrowia, Gröning nie przeżyje więzienia.

Oskar Gröning został skazany w lipcu 2015 przez sąd w Lüneburgu na cztery lata pozbawienia wolności.

zobacz także: Kolejna dziwaczna kampania resortu zdrowia. Po kopulujących królikach jest koń który mówi. Śmiać się czy płakać? [VIDEO]

Podczas procesu przyznał, że służył w obozie Auschwitz-Birkenau, gdzie odpowiadał za selekcję rzeczy i pieniędzy, które rabował ofiarom.

Wyrok jest prawomocny od września 2016. Obrona złożyła jednak apelację, którą sąd w Lüneburgu w 2017 r. odrzucił.

Apelację kata z Auschwitz odrzucił również senat ds. karnych Wyższego Sądu Krajowego w Celle.

Zdaniem sądu wyrok ten nie narusza podstawowych praw skazanego, a jego potrzeby jako 96-latka mogą zostać uwzględnione także w zakładzie karnym.

– Obowiązkiem państwa jest zapewnienie bezpieczeństwa jego obywateli i ochrona ich zaufania do państwowych instytucji – napisano w orzeczeniu.

Czytaj także: Horrendalne pieniądze za odzyskanie wolności. Takiej kaucji nie zapłacił jeszcze nikt

Oskar Gröning przed powołaniem do wojska zdobył zawód o specjalności bankowej. Jako entuzjasta nazizmu zgłosił się do Waffen-SS jako ochotnik.

W Auschwitz-Birkenau Gröning pełnił funkcję księgowego, odpowiadając za selekcję rzeczy więźniów i pomordowanych oraz gromadzenie i podział ich pieniędzy między innymi według walut.

źródło: dw.com/wikipedia

Czytaj też: Ale cyrk! ZUS nie chce zniesienia limitu składek na ZUS. Powód tej opinii powala

REKLAMA